A A+ A++

Wiceszef MSWiA Wiesław Leśniakiewicz w piątek rano w radiu RMF zapewniał: – We Wrocławiu na pewno nie wystąpi taki kataklizm jak w 1997 roku. Nie przewidujemy, żeby na jego terenie wystąpiła na tyle wysoka woda, że trzeba będzie ewakuować część mieszkańców. To miasto nie jest w bezpośrednim obszarze zagrożenia.

Mieszkańcu Wrocławia mają nadzieję, że wiceszef MSWiA wie co mówi i jego słowa będą miały odbicie w rzeczywistości. Pamiętamy jednak (z życia lub z serialu), że podobne, uspokajające słowa kierowane były do ludzi w 1997 roku, a potem woda z Odry zalała pół miasta. Wierzymy, że tym razem będzie inaczej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Historię powodzi tysiąclecia wiernie i ze sporym rozmachem przedstawił serial “Wielka woda” z 2022 roku. Widzowie porównywali go do słynnej produkcji HBO “Czarnobyl”. “Bardzo podobny klimat. Ten sam stan zagrożenia i napięcia przed zbliżającą się katastrofą. Z jednej strony niekompetencja osób odpowiedzialnych za bezpieczeństwo, z drugiej bohaterstwo zwykłych ludzi” – takie opinie wyrażali internauci.

Na widzach duże wrażenie robiła także scenografia i efekty specjalne, szczególnie oddanie zalanej wodą ulicy Wrocławia. “Zbudowaliśmy jedną ulicę, która byłą kopią konkretnej ulicy, Więckowskiego, a potem ją zmienialiśmy jeszcze między zdjęciami. W postprodukcji zmienialiśmy też elewacje, aby to wszystko poszerzyć” – zdradził scenograf Marek Warszewski.

“Potrzebowaliśmy bardzo dużego basenu. Samo budowanie trwało gdzieś w granicach ośmiu tygodni. Wymyśliliśmy metodę na budowanie basenów w budynkach, aby nie obciążać stropów. To wszystko musi być superszczelne, dobrze przygotowane” – wyjaśniał Warszawski.

Jan Holoubek, jeden z dwóch reżyserów “Wielkiej Wody”, tak skomentował sukces serialu: “Dzięki popularności produkcji ludzie z każdego zakątka globu poznają ważny fragment polskiej historii. Ale to, co dla mnie jest najistotniejsze, to że niezależnie od kontynentu widzowie utożsamiają się z naszymi bohaterami. Właśnie o to nam chodziło, aby stworzyć uniwersalną opowieść o sile wspólnoty i rodziny w obliczu katastrofy”.

“Wielka woda” wciąż oczywiście dostępna jest na platformie Netfliksa i może jest to dobry moment na obejrzenie lub przypomnienie sobie serialu o sile wspólnoty. Najważniejsze jednak jest to, żeby nadchodzące dni nie dopisały dalszego ciągu tej historii.

W najnowszym odcinku podcastu “Clickbait” opowiadamy o krwawej jatce w “Obcy: Romulus”, przeżywamy szok po serialu “Szympans, moja miłość” i wydajemy wyrok na nowym sezonie “Pierścieni Władzy”. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTen piękny koń nie zasługuje na taki los.
Następny artykułNowa przychodnia na NFZ w Pabianicach. Pediatra, internista, lekarz rodzinny