A A+ A++

Kolejna akcja Polaków. Lewandowski dostaje piłkę, może ruszyć w kontrę, ale woli zaczekać i spokojnie rozegrać. I już to jest dziwne. Dziwne jest też to, że Polacy ewidentnie wiedzą, jak się poruszać i kto gdzie powinien biec. Zgranie do Jóźwiaka, płaskie dośrodkowanie (które to już?), obrońcy blokują. Mimo wszystko, uczciwość każe przyznać, że w końcu takie akcje mogą się skończyć dobrze. Uczciwość każe jednak też powiedzieć, że mogą nie.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTaneczna sobota w remizie
Następny artykułSzwajcarzy odrzucili ekologiczne reformy. Wolą tanie loty