Zjednoczone Królestwo jest trzecim największym rynkiem zbytu dla polskich eksporterów towarów oraz drugim największym odbiorcą artykułów rolno-spożywczych. Jest to również rynek, na którym nasz kraj uzyskuje wysokie dodatnie saldo obrotów handlowych.
Mimo że do brexitu jeszcze nie doszło, ekonomiści próbują oszacować, jakie będą konsekwencje wyjścia Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. Obserwując ostatnie wydarzenia polityczne w , kontynent spodziewa się, że Zjednoczone Królestwo rozstanie się z Wspólnotą z umową. Choć gwarancji niestety nie ma.
Polityczna niepewność powoduje również niepewność gospodarczą. Jeżeli rozważamy scenariusz umownego wyjścia, należy pamiętać o jednej kwestii: projekt porozumienia rozwodowego Wielkiej Brytanii z Unią Europejską zakłada, że okres przejściowy będzie obowiązywać co najmniej do końca 2020 roku, bowiem za zgodą obu stron (UE i Zjednoczonego Królestwa) może być wydłużony o rok lub o dwa lata, tj. do 2021, a nawet do 2022 roku. Jeżeli dojdzie do ratyfikacji rozwodowej, relacje między Zjednoczonym Królestwem a Unią Europejską przed wygaśnięciem okresu przejściowego nie ulegną dużym zmianom.
Okres przejściowy – co się zmieni?
Okres przejściowy to czas, w którym Wielka Brytania powinna wdrożyć nowe do swego ustawodawstwa oraz podpisać deklarację o przyszłych relacjach z Unią Europejską.
W tym okresie będzie traktować Zjednoczone Królestwo jako państwo członkowskie. Będzie obowiązywać swobodny przepływ osób, jednak rząd brytyjski nie będzie miał swoich przedstawicieli w instytucjach unijnych oraz nie będzie brał udziału w procesach decyzyjnych UE. Wielka Brytania będzie mogła zawierać nowe umowy handlowe, ale będą one mogły wejść w życie po zakończeniu okresu przejściowego.
Brexit a polskie PKB
Z raportu ekspertów Polskiego Instytutu Ekonomicznego wynika, że scenariusz brexitu z umową zakłada, iż … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS