Decyzje związane z przedłużeniem lub modyfikacją obostrzeń zostaną zakomunikowane najpóźniej w poniedziałek – powiedział rzecznik rządu Piotr Müller podczas dzisiejszej konferencji prasowej.
Obecne rozporządzenie rządu obowiązuje do 17 stycznia, ale już pojawiają się pytania, co dalej. Zwłaszcza jeśli chodzi o sklepy, lokale gastronomiczne i szkoły. W kwestii szkół decyzja miała być zakomunikowana już dziś, jednak, jak się okazuje, najprawdopodobniej tak się nie stanie.
– Decyzje związane z dodatkowymi lub przedłużeniem obecnych obostrzeń lub ich modyfikacją będą najpóźniej komunikowane w poniedziałek – powiedział rzecznik rządu. – Ważą się aktualnie sprawy związane z sektorem gospodarki i edukacji oraz z bardzo trudną syt. epidemiczną w Europie.
Jednak wszystko wskazuje na to, a przynajmniej politycy partii rządzącej wysyłają takie sygnały od kilku dni, że obowiązujące obostrzenia mogą być przedłużone o 10-14 dni od zakończenia ferii. Obowiązywałyby więc do końca stycznia.
Pośrednio potwierdził to także rzecznik rządu mówiąc, że dane na temat pandemii w Polsce są cały czas zbierane i analizowane, ale nie napawają jeszcze takim optymizmem, by złagodzić restrykcje.
– Nie tylko kwestia związana z liczbą wykrytych zachorowań w Polsce, ale także liczba pacjentów hospitalizowanych i zgony są brane pod uwagę przy podejmowaniu decyzji dot. obostrzeń – podkreślił rzecznik.
Ostateczna decyzja ma zostać podana w poniedziałek, dzisiaj odbędzie się dodatkowe spotkanie Rady Medycznej, jednak wydaje się, że najbardziej prawdopodobnym wariantem jest przedłużenie obecnie obowiązujących obostrzeń jeszcze co najmniej o dwa tygodnie w całym kraju.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS