A A+ A++

Mecz w Drzewcy zaczął się fatalnie dla polonistów. Już w 4 minucie spotkania kontuzji doznał Dawid Przybysz, którego na boisku musiał zastąpić Jakub Bąbol. Przez całą pierwszą połowę przewaga piotrkowian była wyraźna. Polonia tworzyła dogodne sytuacje, które mogły jej przynieść co najmniej kilka bramek. Do przerwy udało się jednak zanotować tylko jedno trafienie. Bramkę dla piotrkowskiej drużyny strzelił w 34 minucie Natan Balcerzyk.

Druga odsłona spotkania to także dominacja Polonii, którą jednak przyćmiła kolejna kontuzja w zespole. Tym razem przez uraz, boisko musiał opuścić Daniel da Silva. Mimo to, piotrkowianie dalej prowadzili grę, ale cały czas problemem było umieszczenie piłki w siatce. Trener Robert Grzesiuk zdecydował się wprowadzić na boisko Bruno Jackela, a ten po kilkunastu minutach zdobył piękną bramkę i ustalił wynik spotkania na 2:0 dla Polonii.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułTe taśmy potwierdzają: Tusk traktował 10/04 jako operację PR
Następny artykułPoznań: Palmy, zające i pisanki, czyli Jarmark Wielkanocny