To kolejna edycja ekologicznej imprezy organizowanej dla dzieci. Jej przesłanie jest jasne: należy dbać o naszą planetę, byśmy mogli na niej zdrowo żyć.
Ziemia to nasze wspólne dobro i powinniśmy czynić wszystko, by o nią dbać.
– Tutaj edukujemy, uczymy poprzez zabawę i staramy się przybliżać te wartości związane z ochroną środowiska – mówi Łukasz Puźniecki, burmistrz Polkowic.
Od około 16 lat Dzień Ziemi jest obchodzony w formie festiwalu. – Cieszę się, że w tej chwili jest to tak duża impreza, która tą wiedzę i edukację ekologiczną ciągle powtarza – podkreśla Ewa Kowalik, zastępca burmistrza ds. społecznych.
– Jak co roku obchodzimy Festiwal Ziemi. W tym roku jest to dwudniowa impreza, odbywająca się na terenie miasta. Impreza skierowana jest głównie do dzieci i młodzieży, ale włączają się w nią również dorośli, sprzątając tereny okolicznych lasów i nieruchomości – mówi Małgorzata Kalus-Chiżyńska dyrektor wydziału ochrony środowiska i obszarów wiejskich w urzędzie gminy. Dzisiaj mamy zajęcia ekologiczno-edukacyjne dla przedszkolaków i dzieci ze szkół podstawowych – dodaje.
Wydarzenie zostało otwarte przez burmistrza Polkowic, Łukasza Puźnieckiego i zastępcę burmistrza do spraw społecznych, Ewę Kowalik, którzy przywitali dzieci i zaprosili do wspólnej zabawy. Zajęcia odbywające się w namiocie lodowiska miały różną tematykę. Dzieci dowiedziały się, jak oszczędnie używać wody, jak o nią dbać czy też jak i dlaczego zagospodarować deszczówkę.
Przy stoisku „krainy eksperymentów” maluchy zapoznały się z definicją fotosyntezy, jak przebiega i dlaczego jest to bardzo ważny i życiodajny proces.
Odbyły się warsztaty tworzenia mody ekologicznej z materiałów pochodzących z odzysku.
Leśnicy opowiadali dzieciom o rosnących w okolicznych lasach drzewach i zwierzętach w nich żyjących. Dzieci mogły z przygotowanych stempli odcisnąć w piasku tropy różnych zwierząt.
Instruktorzy z Centrum Kultury pomagali najmłodszym polkowiczanom malować ekologiczne torby wielokrotnego użytku, co sprawiało im olbrzymią frajdę.
Teren zajęć odwiedziły też maluszki ze żłobka, które z zaciekawieniem przyglądały się zajęciom starszych kolegów.
– Ta fotyso…, fosy.., fo-to-syn-teza była fajna – mówi mający trudności z wymówieniem trudnego słowa Damian. – Pani nam powiedziała, że to najważniejsza rzecz, bo z niej mamy tlen do oddychania w powietrzu i rośliny mogą rosnąć – dodaje.
– A mi się najbardziej podobała moda ekologiczna – mówi uśmiechając się Agnieszka. – Ja zrobiłam sobie sukienkę z worków foliowych i przyprawiałam sobie taką długą rurę jako nos – informuje.
– Ja namalowałam torbę ekologiczną z zielonymi drzewami. Zabiorę ją do domu i dam mamie, żebyśmy mogły razem przynosić w niej zakupy, a nie brać jednorazówek ze sklepu – mówi Joasia.
Wiele emocji wzbudził ekobieg, zorganizowany na terenach polkowickiej „trójki” przy ulicy Ociosowej.
– Ekobieg w naszej szkole jest organizowany corocznie, integruje młodzież z przedszkolakami i z uczniami młodszymi, w trakcie tego biegu uczniowie mają do wykonania różnego rodzaju zadania ekologiczne, gdzie rozwiązują zagadki. To pozwala młodym ludziom na takie uwrażliwienie się na otoczenie, na przyrodę. Świetnie się tutaj bawią, mają wiele różnych przeszkód do pokonania. Polega on nie tylko na rywalizacji, ale właśnie na dobrej zabawie i na integracji– mówi Amelia Grodecka, wicedyrektor ds. wychowawczych w Szkole Podstawowej nr 3 w Polkowicach.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS