Jak co roku przed sezonem w Sjusjoen rozgrywane są przedsezonowe zawody, które dla biathlonistów są sprawdzianem formy przed startem Pucharu Świata. W niedzielnym biegu masowym jedne z czołowych ról odegrały polskie biathlonistki.

Bardzo dobrze poradziły sobie Joanna Jakieła i Kamila Żuk, które znalazły się w czołowej dziesiątce.

Jakieła od początku rywalizacji plasowała się w szerokiej czołówce. Po trzecim strzelaniu jednak nieco spadła w klasyfikacji, ale na szczęście dobra dyspozycja biegowa i lepsze ostatnie strzelanie pozwoliło jej walczyć o jak najwyższe miejsce. Zawodniczka BKS WP Kościelisko łącznie zaliczyła trzy karne rundy i zajęła wysokie, szóste miejsce.

ZOBACZ WIDEO: Można wpaść w zachwyt. Jędrzejczyk pokazała zdjęcia z rajskich wakacji

Po ostatnim strzelaniu wydawało się, że to Kamila Żuk będzie wyżej, ale ostatecznie Jakieła wyprzedziła ją na finiszu. Żuk pudłowała dziś pięciokrotnie, ale udany bieg dał jej świetne – 7. miejsce.

Pozostałe nasze biathlonistki zajęły dalsze miejsca. Anna Mąka z czterema pudłami zajęła 28. miejsce, Natalia Sidorowicz była 39. (8 karnych rund), Daria Gembicka 48. (7 pudeł), a Kamila Cichoń  54. (5 pudeł).

Zawody wygrała sobotnia triumfatorka Ingrid Landmark Tandrevold. Druga była jej rodaczka Maren Kirkeeide, a trzecia Włoszka Dorothea Wierer.

Wyniki:

Pierwszy start za Polkami. Udany sprawdzian formy

“Przeskoczyłem skocznię”. Później Polak pokazał zdjęcie ze szpitala