A A+ A++

Politico: Biden milczy w sprawie sankcji, podczas gdy budowa Nord Stream 2 przyspiesza

22.02.2021r. 12:24

Jak ocenia brukselski portal Politico prezydent USA Joe Biden milczy w sprawie sankcji, podczas gdy budowa Nord Stream 2 przyspiesza. Nowa administracja amerykańska szuka równowagi między swoją niechęcią do gazociągu a pragnieniem poprawy stosunków z Niemcami.
Rosyjskie statki pracują nad tym, by jak najszybciej ukończyć kontrowersyjny gazociąg Nord Stream 2 biegnący z Rosji do Niemiec przez Morze Bałtyckie, ale jak dotąd prezydent USA Joe Biden opiera się presji, by nałożyć sankcje na ten projekt – podaje portal.

Przemawiając w piątek podczas wirtualnej edycji Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa, amerykański przywódca nie wspomniał o rurociągu, choć ostrzegł, że prezydent Rosji Władimir Putin “dąży do osłabienia projektu europejskiego i naszego sojuszu z NATO”.

“(Putin) chce podważyć jedność transatlantycką i naszą determinację, ponieważ Kremlowi o wiele łatwiej jest zastraszać poszczególne państwa i im grozić” – cytuje prezydenta Politico. Jednak, jak wskazuje portal, na razie Biden nie podąża za żądaniami członków Kongresu USA, aby nałożyć dodatkowe sankcje na gazociąg.

Nie oznacza to, że Biden odszedł od sceptycznej postawy Waszyngtonu wobec projektu, ale – jak czytamy w artykule Politico – nowa administracja USA próbuje naprawić stosunki z Niemcami po czterech latach rządów Donalda Trumpa, więc istnieje niechęć do blokowania firm realizujących projekt.
Portal przypomina w tym kontekście słowa kanclerz Niemiec Angel Merkel, że Nord Stream 2 jest przedsięwzięciem biznesowym, a nie politycznym.

Cytuje też oświadczenie republikańskiego senatora Jima Rischa potwierdzające otrzymanie raportu Departamentu Stanu w sprawie budowy. Narzekał on na to, że dokument nie zawiera żadnych nowych informacji od czasu odejścia administracji Donalda Trumpa. “Jestem głęboko zaniepokojony i rozczarowany raportem Departamentu Stanu z działalności Nord Stream 2 i decyzją, by nie nakładać dodatkowych sankcji na inne podmioty zaangażowane w jego budowę” – powiedział.

Powolne działania Departamentu Stanu – plus wyciekły dokument wskazujący, że w zeszłym roku Niemcy zaoferowały budowę terminali do odbioru amerykańskiego skroplonego gazu ziemnego, jeśli Waszyngton nie nałoży żadnych sankcji na NS2 – wywołały pogłoski o możliwym porozumieniu między Waszyngtonem a Berlinem.

Portal wskazuje jednocześnie, że Biden ma czas na podjęcie decyzji, ponieważ budowa rurociągu nie zakończy się w ciągu tygodni, a raczej miesięcy.

Czytaj również:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł41-latek miał 3 promile, jechał przez Sejny wężykiem
Następny artykułWielkie sukcesy małego klubu