A A+ A++

W czwartek późnym wieczorem (9 grudnia) rozegrały się na drogach naszego powiatu sceny jak z filmu akcji. Policjanci z gorlickiej drogówki chcieli przeprowadzić rutynową kontrolę, która w efekcie zakończyła się pościgiem, wystawieniem posterunków blokadowych i wreszcie zatrzymaniem kierowcy mercedesa.

 

Mundurowi pełniący w czwartek służbę w patrolu ruchu drogowego na pewno nie spodziewali się takich „atrakcji”.

Na jednej z ulic w rejonie Placu Dworzysko w Gorlicach policjanci chcieli zatrzymać do rutynowej kontroli drogowej kierowcę mercedesa. Niestety pomimo sygnałów dźwiękowych i świetlnych, mężczyzna siedzący za kierownicą samochodu, zamiast zatrzymać się – odjechał z impetem.

Policjanci ruszyli w pościg za osobówką. W międzyczasie inne patrole zostały powiadomione o konieczności wsparcia kolegów z drogówki.

Zostały wystawione posterunki blokadowe, które odcinały kolejne drogi ucieczki kierowcy. Mercedes ostatecznie został zatrzymany w Kobylance, a kierowca trafił do policyjnego aresztu. … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKoronawirus. Na Opolszczyźnie mniej nowych potwierdzonych zakażeń niż tydzień temu. W praktyce jest jednak coraz gorzej
Następny artykułAlert RCB dla mieszkańców Śląska. Powodem smog