A A+ A++

Sceny niczym z filmów sensacyjnych rozegrały się w niedzielny wieczór na terenie powiatu pilskiego i chodzieskiego. W akcję zaangażowanych było wielu policjantów i psy tropiące.

Wszystko zaczęło się w Ujściu, kiedy policjanci próbowali zatrzymać do kontroli samochód VW Passat. Kierowca nie zatrzymał się. Policjanci ruszyli za nim w pościg. Samochód oddalał się w kierunku Chodzieży, dlatego policjanci poinformowali dyżurnego w Pile, a ten zawiadomił mundurowych z Chodzieży. Wszystkie patrole zostały skierowane do ścigania uciekiniera.

Kierowca VW nie dawał jednak za wygraną, tak sprytnie lawirował między ulicami, że zatrzymał się dopiero gdy spadł na skarpę za jednym z gospodarstw w Studzieńcu, znajdującym się w lesie. To jednak nie ostudziło jego zamiarów ucieczki przed stróżami prawa. Po wypadku uciekł  do lasu.

Policjanci ściągnęli psy tropiące, które wraz z funkcjonariuszami zaczęły przeczesywać okoliczny las. Po kilku godzinach sprawca został zatrzymany. To 38-latek z powiatu wolsztyńskiego.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNowelizacja ustawy covidowej: W podatkach terminy biegną dalej
Następny artykułSkazani pomagają choremu dziecku