A A+ A++

To było jak w amerykańskim filmie akcji. Policyjny pościg, strzelanina i próba przejechania policjantów na ulicach Pajęczna. Mundurowi próbowali zatrzymać 30-latka, który uciekał skradzionym samochodem.

Policyjny pościg za złodziejem

Dyżurny policji w Pajęcznie dostał informację o mężczyźnie, który zbliża się do miasta skradzionym wcześniej samochodem. Mundurowi namierzyli pojazd i ruszyli za nim. Później było już jak w amerykańskich filmach akcji.

Kierujący nie reagował na sygnały świetlne i dźwiękowe nakazujące do zatrzymania się. Mężczyzna uciekał ulicami Pajęczna. Podczas pościgu policjantom udało się radiowozami chwilowo zblokować uciekającą mazdę. Funkcjonariusze natychmiast podbiegli do drzwi auta, jednak wszystkie były zablokowane. Podczas blokady zniszczył trzy radiowozy i usiłował przejechać policjantów – opisuje sierż. Mateusz Piliński z KWP w Łodzi.

Policyjny pościg trwał dalej. Mundurowi oddali strzały w kierunku skradzionego samochodu, by zatrzymać kierowcę, ale ten nie reagował. Zatrzymał się dopiero, gdy stracił panowanie nad skradzioną mazdą i uderzył w ogrodzenie posesji. Wyszedł z samochodu i próbował uciec pieszo. Tak zakończył się policyjny pościg, funkcjonariusze dogonili mężczyznę i zatrzymali go.

Okazało się, że samochód ukradł tego samego dnia, ale w województwie śląskim, z którego pochodzi. 30-latek w organizmie miał 0,38 promila alkoholu. Pobrano tego jego krew, by sprawdzić, czy nie był pod wpływem środków odurzających.

14 prokuratorskich zarzutów

30-latek miał wcześniej konflikty z prawem, dlatego kara będzie zdecydowanie surowsza. Mężczyzna usłyszał już 14 prokuratorskich zarzutów. Odpowie między innymi za czynną napaść na funkcjonariuszy, narażenie człowieka na bezpośredniego niebezpieczeństwa utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, niedostosowanie się do polecenia zatrzymania pojazdu, kradzieże z włamaniem, zniszczenie mienia oraz kierowanie pojazdem po użyciu alkoholu.

Dziś (7 lutego) sąd zdecydował o tymczasowym areszcie na 3 miesiące. Mężczyźnie grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności.

Policyjny pościg ulicami Pajęczna, choć wyglądał niebezpiecznie, zakończył się bez osób poszkodowanych. Ani policjanci, ani osoby postronne, ani sam sprawca nie zostali ranni.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułModlitwa na gruzach katedry w Iskanderunie: prośba o nowy początek z Bogiem
Następny artykułFerie w TAURON Arenie zawsze są ciekawe!