A A+ A++

W ubiegły poniedziałek, ropczyccy policjanci otrzymali zgłoszenie, że nieznany sprawca włamał się do jednej z altan znajdujących się na terenie ogródków działkowych w Ropczycach. Funkcjonariusze niezwłocznie udali się na miejsce. W rozmowie ze zgłaszającym, mundurowi ustalili, że do włamania miało dojść chwilę wcześniej, a z jego wiedzy wynika, że sprawca może znajdować się w okolicy. Ustalono, że łupem włamywacza miały paść m.in. narzędzia ogrodnicze oraz piła spalinowa.

Po dokładnym rozpytaniu świadków, policjanci ustalili rysopis mężczyzny i rozpoczęli jego poszukiwania. Chwilę później, funkcjonariusze zauważyli mężczyznę, który odpowiadał rysopisowi. Stał przy samochodzie, który ugrzązł na drodze gruntowej. Na widok policjantów zaczął się nerwowo zachowywać, próbował wejść do samochodu. Funkcjonariusze natychmiast podjęli wobec niego interwencję.

W rozmowie z mundurowymi przyznał, że to on włamał się do altany, lecz z uwagi na to, że został zauważony przez postronnego świadka, oddalił się z miejsca. Policjanci odzyskali skradzione przedmioty. W toku dalszych czynności okazało się, że w przeszłości mężczyzna dopuszczał się podobnych przestępstw.

26-latek został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Mężczyzna już usłyszał zarzuty. Prokuratura zastosowała wobec 26-latka środki zapobiegawcze w postaci policyjnego dozoru oraz zakazu opuszczania kraju.

Policjanci będą weryfikować okoliczności innych przestępstw, których mógł dopuścić się mieszkaniec gminy Dębica.

Z uwagi na to, że przestępstwo popełnił w warunkach recydywy, grozi mu teraz nawet do 15 lat więzienia.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPopłynie dla Świetlikowa
Następny artykułPodwyżki kolejnych opłat w Łomży