Policjanci zatrzymali dziewięciu pod wpływem

Tydzień temu, również we wtorek wpadło jedenastu nietrzeźwych kierowców, w tym jeden rowerzysta. Wczoraj było ich dziewięciu. I znów jeden z nich to kierujący jednośladem. Łącznie w akcji brało udział 11 funkcjonariuszy, którzy skontrolowali 1078 kierujących. Rekordzistą tego dnia był kierujący rowerem mężczyzna, który został zatrzymany na ul. Świętosława. 55-latek, mieszkaniec Kędzierza wydmuchał 1,53 promila.

Pozostałych ośmiu kierujących, którzy znajdowali się pod wpływem to ci prowadzący samochody. Na ul. Sandomierskiej policja zatrzymała do kontroli mazdę, za kierownicą której siedział 48-letni obywatel Ukrainy. On wydmuchał 0,52 promila. Na ul. Świętosława wpadło dwóch mężczyzn. Pierwszy to 23-letni mieszkaniec Grudnej Dolnej, który poruszał się oplem. Wynik badania – 021 promila. Takie samo wskazanie było w przypadku badania 62-letniego mieszkańca Dębicy, który również jechał oplem.

Na ul. Metalowców kierujący nissanem 60-letni mieszkaniec Zawady wydmuchał 0,94 promila. Kolejnym kierowcą, który stracił prawo jazdy był podróżujący oplem mieszkaniec Smarżowej. 28-latek wydmuchał 0,54 promila. W Róży zatrzymany został ford, za kierownicą którego siedział 44-letni mieszkaniec tej samej miejscowości. Badanie alkomatem dało wynik 0,76 promila. W Bobrowej skontrolowany został kierujący volkswagenem mieszkaniec tej samej miejscowości. 35-latek miał w organizmie 0,21 promila alkoholu. Ostatnim był 48-letni mieszkaniec Braciejowej, kierujący volkswagenem. On wydmuchał 0,6 promila.

Czterech kierowców, których wyniki były niższe niż pół promila odpowie za wykroczenie. Pozostali dopuścili się przestępstwa. Wszyscy za swoje zachowanie odpowiedzą przed sądem i pożegnali się z prawami jazdy.

Zgłoś naruszenie/Błąd