A A+ A++

Policjanci z Bydgoszczy w środę wieczorem próbowali zatrzymać kierowcę hondy na stacji benzynowej w Orłach pod Przemyślem. – Kierowca, kiedy zobaczył policjantów, zaczął uciekać. Policjanci próbowali go zatrzymać, użyli samochodu służbowego jako środka przymusu bezpośredniego. Doszło do kolizji, honda dachowała – mówi Małgorzata Czechowska z Komendy Miejskiej Policji w Przemyślu. Wypadek wyglądał poważnie. Na miejsce przyjechali strażacy, bo z hondy wydobywał się dym.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRatownicy medyczni i pielęgniarki wracają do pracy
Następny artykułMazowsze: Zaczęła rodzić w aucie. Poród odebrał policjant