Reakcja świadka i skuteczne działanie policjantów z libiąskiego komisariatu zapobiegły tragedii.
Fot. KPP Chrzanów
– Mundurowi natychmiast ruszyli w kierunku wyziębionej i ubranej nieodpowiednio do pory roku kobiety. Seniorka była wystraszona i zmarznięta, nie była w stanie powiedzieć policjantom, gdzie mieszka i jak się nazywa. Bardzo się denerwowała, uspokajał ją tylko dotyk i uścisk ręki – relacjonuje Iwona Szelichiewicz z chrzanowskiej policji.
Funkcjonariusze zabrali kobietę do komisariatu i wezwali ratowników medycznych.
Podczas udzielania pomocy przedmedycznej przez zespół ratownictwa przed komisariatem pojawiła się rodzina kobiety, która była zdenerwowana jej zaginięciem. Bliscy poszukiwali seniorki od ponad 30 minut.
Po zbadaniu zdezorientowaną starszą kobietę ratownicy medyczni przekazali pod opiekę rodzinie.
– Nie przechodźmy obojętnie wobec osób, które potrzebują pomocy, leżących w parkach czy na działkach lub spacerują w ubraniu nieadekwatnym do warunków panujących na zewnątrz. Widząc osobę narażoną na wychłodzenie pomóżmy jej i nie bądźmy obojętni. Każdego roku w kraju odnotowuje się przypadki zgonów osób, których przyczyną było nadmierne wychłodzenie organizmu. Jeśli nie możemy pomóc sami, to bez wahania dzwońmy w takich sytuacjach na numer alarmowy 112, telefon możemy wykonać anonimowo. Najważniejsze jest to, by dokładnie opisać miejsce przebywania zagrożonej wychłodzeniem osoby – uczula Szelichiewicz.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS