We wtorek 22 października 2024 r. służbę w posterunku Policji w Szerzynach rozpoczęła mł. asp. Angelika-Jarek. Tego dnia rano wspólnie z sierż. sztab. Krzysztofem Serafinem pojechali radiowozem w rejon służbowy. Około godziny 10 rano jadąc przez miejscowość Jodłówka Tuchowska napotkali na drodze starszego mężczyznę, który opierał się o drewniany kij, a na widok zbliżającego się pojazdu odsunął się do krawędzi jezdni. Ubrany był nieadekwatnie do pory dnia. Policjanci zatrzymali radiowóz i podeszli do starszego mężczyzny. Widać było, że jest zagubiony, nie potrafił odpowiedzieć na żadne zadane pytanie, nawet jak się nazywa i skąd jest. Nie chciał aby udzielić mu pomocy, nie chciał wsiąść do radiowozu.
Dzielnicowa Angelika Wojtanowka-Jarek wspólnie z kolegą Krzysztofem Serafinem bardzo szybko ustalili, kim jest starszy pan spacerujący drogą w Jodłówce Tuchowskiej i gdzie mieszka. Odwieźli go do jego domu około 6 kilometrów od miejsca znalezienia. Na miejscu byli żona mężczyzny oraz jego syn. Mocno zaniepokojeni jego nieobecnością. Właśnie zakończyli poszukiwania męża i ojca w miejscach, w których na co dzień bywał. Ponieważ nie udało im się go odnaleźć wybierali się do komisariatu złożyć zawiadomienia o jego zaginięciu, gdy na ich podwórko przyjechał radiowóz.
Nikt z członków rodziny nie wie, o której senior wyszedł z domu i jaki był tego powód. Ponieważ cierpi na zaniki pamięci bardzo się tym zaniepokoili. Tym razem na wysokości zadania stanęli policjanci z Posterunku Policji w Szerzynach – dzielnicowa mł. asp. Angelika Wojtanowska-Jarek, oraz sierż. sztab. Krzysztof Serafin.
—
Tarnowska Policja
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS