W czwartek 14 listopada 2019 r. doszło do symulacji ataku terrorystycznego w barczewskiej “trójce”. Uczniowie i nauczyciele nie zostali poinformowani o przeprowadzanej akcji. Byli w klasach, gdy zaczęły do nich dobiegać huki z korytarza. Po nich przyszły krzyki, odgłosy biegania i dźwięki, które dzieci znały dotąd tylko z filmów: strzelających pistoletów oraz karabinów.
Dopiero po sterroryzowaniu szkoły ktoś w końcu wytłumaczył uczniom i nauczycielom, że to nie był prawdziwy atak terrorystyczny, tylko ćwiczenia, a osoby w kominiarkach to nie terroryści, lecz członkowie grupy rekonstrukcyjnej i fani militariów. Dzieci były jednak roztrzęsione i zapłakane. Jedno dostało ataku paniki. W porozumieniu z kuratorium burmistrz Barczewa odwołał już dyrektorkę szkoły Alicję Hannę Sawicką.
Początkowo w mediach pojawiły się informacje o tym, że policja nie została poinformowana o planowanej akcji. … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS