Policjanci z siemianowickiej patrolówki sporządzili do sądu wniosek o ukaranie mężczyzny, który pomimo opuszczonych rogatek, przechodził przez przejazd kolejowy. Swoje zachowanie tłumaczył tym, że spieszył się do pracy. Za wykroczenie taryfikator przewiduje grzywnę w wysokości 2000 złotych. Takie postępowanie jest bardzo niebezpieczne, gdyż w starciu z rozpędzonym pociągiem, człowiek jest na przegranej pozycji. W 2021 roku w zdarzeniach kolejowych zginęło 188 osób, a 47 zostało ciężko rannych.
Około godziny 5 rano policjanci z patrolówki zauważyli mężczynę, który przeszedł pod opuszczonymi rogatkami na przejeździe kolejowym na drugą stronę ulicy. Błyskawicznie zareagowali na popełnione przez siemianowiczanina wykroczenie. Mężczyzna tłumaczył, że spieszył się do pracy. Za wchodzenie na torowisko, gdy zapory są opuszczone lub rozpoczęto ich opuszczanie, taryfikator przewiduje karę grzywny w kwocie 2000 złotych. Mężczyzna odmówił przyjęcia mandatu karnego, dlatego stróże prawa skierowali wniosek do sądu o jego ukaranie. Jak wynika z danych statystycznych Urzędu Transportu Kolejowego w ubiegłym roku w zdarzeniach kolejowych zginęło 188 osób, a 47 zostało ciężko rannych.
Ostrzegamy przed takiego typu zachowaniami i apelujemy o przestrzeganie obowiązujących przepisów.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS