Stołeczna policja manipuluje nagraniem spod Sądu Okręgowego – napisała w piątek na Twitterze posłanka Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus, odnosząc się do informacji zamieszonej przez KSP z której wynika, że przekazała ona dane policjanta, przez co jego żona zaczęła dostawać obraźliwe wiadomości w mediach społecznościowych.
W piątek na Twitterze policja opublikowała nagranie na którym widać, że posłanka Lewicy Joanna Scheuring-Wielgus mówi na głos imię i nazwisko jednego z funkcjonariuszy, który był podczas czwartkowego zgromadzenia pod budynkiem Sądu Okręgowego w Warszawie. Wkrótce potem żona tego policjanta zaczęła otrzymywać hejterskie wpisy na Facebooku.
ZOBACZ: Rzecznik policji: nietykalność policjanta taka sama, jak posła
“Jak dużym zagrożeniem są hejterzy mówili politycy, mówiła organizatorka Strajku Kobiet. Tymczasem obecna na miejscu posłanka po uzyskaniu imienia i nazwiska policjanta przekazuje je protestującym” – przekazała policja na Twitterze. Jak dodano, “żona funkcjonariusza policji na prywatnym Facebooku zaczęła otrzymywać już hejsterskie wpisy”.
Jak dużym zagrożeniem są hejterzy mówili politycy, mówiła organizatorka Strajku Kobiet. Tymczasem obecna na miejscu posłanka po uzyskaniu imienia i nazwiska policjanta przekazuje je protestującym.
Żona funkcjonariusza na prywatnym FB zaczęła otrzymywać już hejsterskie wpisy. pic.twitter.com/LQfbYmMWn0— Policja Warszawa (@Policja_KSP) November 20, 2020
Także na Twitterze do informacji KSP odniosła się sama posłanka. “Piękna manipulacja Komendy Stołecznej Policji. Dlaczego pomijacie to co wydarzyło się wcześniej i dlaczego proszę o dane? Na szczęście nagrało to TVN24, a resztę ja. Wasz policjant chwilę wcześniej uderzył i wywrócił dziewczynę” – napisała. “Domagam się przeprosin, a jeśli ich nie będzie spotkamy się w sądzie” – dodała.
Piękna manipulacja @Policja_KSP Dlaczego pomijacie to co wydarzyło się wcześniej i dlaczego proszę o dane?Na szczęście nagrało to TVN24, a resztę ja.Wasz policjant chwilę wcześniej uderzył i wywrócił dziewczynę.Domagam się przeprosin, a jeśli ich nie będzie spotkamy się w sądzie https://t.co/vPbynkFw3B
— J. Scheuring-Wielgus (@JoankaSW) November 20, 2020
Protest przed Sądem Okręgowym w Warszawie przy al. Solidarności odbył się w czwartek około południa. Demonstrujący zebrali się przed gmachem sądu w związku z m.in. posiedzeniem aresztowym Izabeli O., która jest podejrzana o czynną napaść na funkcjonariusza policji i udział w zbiegowisku podczas protestów przeciwko decyzji Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji w końcu października.
Twoja przeglądarka nie wspiera odtwarzacza wideo…
bas/ PAP
Czytaj więcej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS