Mieszkaniec Gogołowa zaginął w poniedziałek rano. Mężczyzna pojechał granatowym volkswagenem passatem do Brzostku w celu zakupu pompy głębinowej, jednak tam nie dotarł. Marcin P. do chwili obecnej nie skontaktował się ze swoimi bliskimi. Nie zabrał ze sobą dokumentów, a jego telefon jest rozładowany.
Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Strzyżowie poszukują 36-letniego mieszkańca Gogołowa, którego zaginięcie wczoraj przed południem zgłosiła rodzina. Ostatni raz był widziany przy parkingu sklepu Hitopol w Gliniku Górnym. Mężczyzna wsiadł do granatowego volkswagena passata i pojechał w kierunku Brzostku. 36-latek miał kupić pompę głębinową, jednak do Brzostku nie dojechał.
– Odjechał z parkingu przy Hitpolu w Gliniku Górnym w stronę Brzostku o 8:45 granatowym Passatem RSR 65US. Od tego czasu nie mam z nim kontaktu… Nie ma przy sobie dokumentów a telefon ma rozładowany – napisała w mediach społecznościowych żona zaginionego.
Poszukiwany Marcin P. ma 185 cm wzrostu, jest szczupłej budowy ciała, włosy krótkie blond, nos po wcześniejszym urazie, obecnie może mieć tzw. dwudniowy zarost. W chwili zaginięcia był ubrany w szaro-czarną kurtkę, czarne spodnie jeansowe, niebieskie buty sportowe.
Osoby, które znają miejsce pobytu zaginionego, proszone są o pilny kontakt z Komendą Powiatową Policji w Strzyżowie, tel. 47 82 25 310 lub 112.
id
Napisany dnia: 22.11.2023, 15:00
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS