A A+ A++

Do 10 lat więzienia grozi małżeństwu z Białegostoku, które okradało kościelne skarbonki. Zostali zatrzymani przez policjantów Wydziału Kryminalnego makowskiej policji w miniony weekend. Policjanci nie wykluczają jednak, że para ma na swoim koncie kradzieże także w innych kościołach.

11 listopada po południu policjanci Wydziału Kryminalnego w Czerwonce zauważyli kobietę, która wybiegła z kościoła i wsiadła do zaparkowanego w pobliżu auta. W tym czasie nie było nabożeństwa w kościele. Zainteresowało to mundurowych. W samochodzie była 40-letnia kobieta i jej 27-letni mąż.  Podczas sprawdzenia ich samochodu policjanci znaleźli i zabezpieczyli mefedron, klucze, metalowy chwytak i kilkaset złotych. Para przyznała, że pieniądze pochodzą ze skarbonek, a klucze od jednego z kościołów. Jak ustali mundurowi w ciągu kilkunastu godzin odwiedzili oni 22 kościoły w okolicznych powiatach. Oboje zostali osadzeni w policyjnym areszcie. Pomysłodawcą włamań, według dotychczasowych ustaleń, była kobieta.

Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie parze zarzutów dotyczących posiadania środków psychotropowych oraz usiłowania kradzieży z włamaniem do dwóch skarbon kościelnych na terenie powiatu makowskiego. Zgodnie z kodeksem karnym grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.

Autor: st. asp. Monika Winnik

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPolicja Płock: Policjanci zatrzymali sprawcę kradzieży biżuterii
Następny artykułAssociated Press: Rosyjskie pociski spadły w Polsce. Co już wiadomo?