A A+ A++

21-latek ukradł porsche warte ok. 120 tys. zł, a gdy policja ruszyła za nim w pościg, to wjechał w radiowóz i ratował się ucieczką pieszo. – Był pod wpływem alkoholu i środków odurzających – mówi asp. Wioleta Dębska.

W kradzieży porsche cayenne policja dowiedziała się tuż po fakcie, w niedzielę, 7 sierpnia. Samochód zniknął we Wschowie. Zostały o tym poinformowane wszystkie okoliczne patrole.

– Skradziony pojazd zauważyli wschowscy kryminalni, na polnej drodze w pobliskiej gminie Sława. Policjanci przystąpili do pościgu. Podejrzany kierowca widząc ścigający go nieoznakowany radiowóz, z impetem w niego uderzył i próbował uciec pieszo. Mężczyzna wyskoczył z pojazdu i zaczął biec w stronę pobliskiego lasu. Po chwili był już jednak w rękach kryminalnych – opowiada asp. Wioleta Dąbska, rzeczniczka policji we Wschowie.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułDla Take-Two pudełka nie istnieją, a Zynga goni Rockstara
Następny artykułXbox Elite Series 2 w nowej wersji! Microsoft nie zdążył zaprezentować kontrolera, a ten trafił już do gracza