A A+ A++

Policjanci z ostrowskiej drogówki zatrzymali do kontroli mężczyznę, który bez uprawnień kierował osobowym citroenem. Okazało się, że w listopadzie został on zatrzymany do kontroli drogowej za przekroczenie prędkości o ponad 50km/h w obszarze zabudowanym. 40-latek wsiadając za kierownicę samochodu zlekceważył decyzję starosty. Teraz okres na jaki będzie miał zatrzymane uprawnienia do kierowania wydłuży się do 6 miesięcy. Jeśli po raz kolejny zdecyduje się wsiąść za kierownicę będzie musiał zdać egzamin na prawo jazdy, aby odzyskać uprawnienia.

8 grudnia policjanci ostrowskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej kierującego osobowym citroenem, który przekroczył dozwoloną prędkość. Podczas kontroli, okazało się, że siedzący za kierownicą 40-letni mieszkaniec powiatu ostrowskiego, 26 listopada miał zatrzymane prawo jazdy na okres trzech miesięcy w związku z przekroczoniem prędkości w obszarze zabudowanym o ponad 50km/h.

Teraz 40-latek będzie miał wydłużony okres zatrzymania prawa jazdy do 6 miesięcy.

Przypominamy, że przekroczenie prędkości w obszarze zabudowanym powyżej 50 km/h spowoduje nałożenie na kierowcę mandatu, 10 punktów karnych i zatrzymanie prawa jazdy na 3 miesiące. Jeżeli w tym czasie kierowca zostanie zatrzymany podczas kierowania pojazdem (nawet nie popełniając wykroczenia) policjanci nałożą na niego kolejny mandat, a okres bez prawa jazdy zostanie przedłużony do 6 miesięcy. Jeżeli i to nie pomoże i kierowca po raz kolejny będzie kierował samochodem, wówczas oprócz mandatu policjanci sporządzą dokumentację, na podstawie której organ wydający prawo jazdy cofnie temu kierowcy uprawnienia do kierowania.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułMożna już za darmo sprobować Little Nightmares 2
Następny artykułOtwarto pierwszy w Polsce sklep socjalny. Taniej nawet o połowę