Funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi pełniący służbę ponadnormatywną zauważyli fiata bravę, który nie zastosował się do znaku zakazu skręcając w podporządkowaną ulicę. Policjanci podjęli interwencję polecając kierującemu natychmiastowe zatrzymanie się do kontroli. Młody mężczyzna prowadzący pojazd początkowo zjechał na pobocze, jednak po chwili podjął próbę ucieczki.
20 sierpnia 2022 roku około godziny 18, funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi w ramach odbywania służb ponadnormatywnych, patrolowali okolice ścisłego centrum Łodzi. W pewnym momencie zauważyli osobowego fiata brava, którego kierujący wbrew obowiązującemu zakazowi skręcił z ulicy Północnej w ulicę Solną. Widząc nerwowe zachowanie młodego mężczyzny kierującego pojazdem, policjanci postanowili zatrzymać go do kontroli. Po włączeniu sygnałów świetnych i dźwiękowych w radiowozie, stróże prawa polecili mężczyźnie zjechać na pobocze we wskazane miejsce. Kierujący początkowo wykonał wydane polecenie, jednak po chwili zmienił zdanie i podjął próbę ucieczki. Mundurowi zgłosili ten fakt dyżurnemu i zachowując bezpieczną odległość ruszyli w pościg za fiatem. Kilka ulic dalej kierujący fiatem zobaczył, że funkcjonariusz zamierza wykorzystać broń palną do unieruchomienia jego pojazdu, więc zaniechał dalszej ucieczki i poddał się kontroli. Jak się okazało 19-latek, miał powody do uniknięcia spotkania z policjantami. Ciążył na nim dwukrotny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, a ponadto nie posiadał on uprawnień do kierowania. Mężczyzna usłyszał prokuratorskie zarzuty naruszenia zakazów sądowych oraz ucieczki z miejsca kontroli drogowej. Za takie przestępstwa grozi mu kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Co ciekawe, 19-letni pasażer fiata był poszukiwany w celu ustalenia miejsca pobytu.
nadkom. Marcin Fiedukowicz
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS