Kiedy na zewnątrz panują niskie temperatury, policjanci w codziennej służbie sprawdzą miejsca, gdzie mogą przebywać osoby bezdomne, narażone na wychłodzenie. Jedne z takich działań mundurowi przeprowadzili wspólnie ze streetworkerami. Tym razem oprócz przekazywania napotkanym osobom informacji na temat wsparcia jakie mogą uzyskać, funkcjonariusze przestrzegali przed procederem handlu ludźmi i kradzieży tożsamości.
Mimo coraz cieplejszych dni spadki temperatur po zmroku wciąż są znaczne, dlatego też policjanci cały czas prowadzą kontrole miejsc w których mogą przebywać osoby narażone na wychłodzenie.
Jedne z takich działań policjanci zajmujący się profilaktyką społeczną przeprowadzili wspólnie ze streetworkerami. Razem sprawdzali pustostany, tereny ogródków działkowych, rejon dworca PKP, a także piwnice i klatki schodowe bloków gdzie przebywają osoby pozostające w kryzysie bezdomności Napotkane tam osoby funkcjonariusze informowali o możliwości wparcia, jakie mogą uzyskać oraz wskazywali miejsca, gdzie mogą otrzymać odzież lub ciepły posiłek.
Ponieważ osoby będące w kryzysie bezdomności są narażone na próbę zwerbowania ich przez grupy przestępcze trudniące się handlem ludźmi działania te, były również dobrą okazją do rozmów podczas których funkcjonariusze wskazywali jak ustrzec się przed takim procederem oraz gdzie udać się po pomoc w przypadku zagrożenia.
W ramach akcji „Nie daj się sprzedać” policjanci uświadamiali rozmówców, na czym polega handel ludźmi, jakie symptomy mogą o nim świadczyć. Przestrzegali ich przed osobami, które zgłaszają się do nich z propozycją wyjazdu za granicę lub zawarcia fikcyjnych umów. Osoby bezdomne otrzymały materiały informacyjne na temat handlu ludźmi zawierające m.in. wykaz instytucji do których należy się zgłosić w sytuacji wystąpienia powyższego zagrożenia.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS