Tym razem mieszkanka powiatu giżyckiego straciła blisko 16 tys. złotych. Przestępcy byli bezwzględni. Podając się „za policjanta” zażądali przekazania pieniędzy. Motyw ich działania był ten sam – wyłudzić jak najwięcej pieniędzy.
We wtorek (27.09.2022 r.) do jednej z mieszkanek powiatu giżyckiego zadzwonił mężczyzna podający się „za policjanta” informując kobietę, że pieniądze, które posiada w domu są fałszywe. Polecił podanie ich numerów seryjnych, a następnie potwierdził, że cześć z nich jest fałszywa i nakazał wydania pieniędzy. Banknoty kazał zapakować w reklamówkę i wywiesić na ogrodzeniu, co też seniorka uczyniła. Po około 20 minutach zjawił się mężczyzna, który zabrał reklamówkę z pieniędzmi. Na tym sprawa się zakończyła. Następnego dnia (28.09.2022 r.) kobieta udała się do giżyckiej komendy celem ustalenia co z jej sprawą i jej pieniędzmi. W jednostce Policji dowiedziała się, że padłą ofiarą oszustwa. Kobieta złożyła zaznania, straciła blisko 16 tys. złotych.
Natomiast w środę (28.09.2022 r.) do innego mieszkańca powiatu również zadzwonił oszust podający się „za policjanta”. W rozmowie poinformowali, że jego wnuczka spowodowała wypadek i potraciła kobietę, a pieniądze w kwocie 70 tys. złotych są potrzebne po to, aby nie poszła do więzienia. Mężczyzna szybko pożyczył gotówkę od znajomych i zgodnie z poleceniem rozmówcy udał się do Olecka, gdzie miał przekazać pieniądze. W trakcie drogi tuż przed Oleckiem rozmówca powiedział, że dziewczyna zmarła i pieniądze nie będą już potrzebne. Tym razem nie doszło do przekazania pieniędzy. Senior wrócił do Giżycka i złożył zeznania w giżyckiej komendzie.
Zapamiętaj!
Policja nigdy nie prosi o przekazanie pieniędzy i nigdy nie dzwoni z takim żądaniem!
Policja nigdy nie informuje telefonicznie o prowadzonych działaniach! Jeżeli odebrałeś taki telefon bądź pewien, że dzwoni oszust!
Nigdy w takich sytuacjach nie przekazuj pieniędzy, nie podpisuj dokumentów, nie zakładaj kont w banku i nie przekazuj nikomu swoich danych, numerów PIN i haseł!
Po takiej rozmowie natychmiast zadzwoń do kogoś bliskiego na znany Ci numer i opowiedz o tym zdarzeniu. Poinformuj Policję.
Policja przypomina, że policjant, który podejmuje czynności służbowe w tzw. „cywilu”
i nie jest umundurowany, MUSI podać stopień, imię i nazwisko i okazać legitymację służbową w taki sposób, aby osoba, wobec której podejmuje czynność służbową, miała możliwość odczytania numeru i nazwy organu wydającego legitymację oraz nazwiska policjanta. Warto pamiętać, że policjanci nigdy nie żądają pieniędzy za prowadzone czynności ani też nie pośredniczą w przekazywaniu gotówki!Jak działają oszuści?
Dzwonią na telefon stacjonarny, a numery wybierają np. z książki telefonicznej.
Rozmowę prowadzą w taki sposób, aby osoba oszukiwana uwierzyła, że rozmawia z kimś z rodziny i sama wymieniła imię wnuka, czy córki bądź podają się za przedstawiciela policji lub innych służb.
Utrzymują stały kontakt telefoniczny lub wykonują do swoich ofiar bardzo wiele połączeń telefonicznych w krótkich odstępach czasu, w celu wywarcia presji psychologicznej i nakłonienia do szybkiego przekazania pieniędzy oraz utrudnienie kontaktu z członkami rodziny, w celu zweryfikowania całej sytuacji.
Gdy wyczuwają, że osoba oszukiwana ma jakieś wątpliwości, co do tożsamości dzwoniącego, oszuści bardzo często stosują szantaż emocjonalny.
Policja apeluje o ostrożność! Dbajmy o bezpieczeństwo naszych bliskich poprzez informowanie naszych rodziców i dziadków o tym, że są osoby, które mogą próbować wykorzystać ich życzliwość. Powiedzmy im jak zachować się w sytuacji, kiedy ktoś zadzwoni do nich z prośbą o pożyczenie dużej ilości pieniędzy. Zwróćmy uwagę zwłaszcza na te osoby, które mieszkają samotnie. Zwykła przezorność może uchronić przed utratą zbieranych latami oszczędności.
W przypadku jakichkolwiek podejrzeń należy natychmiast poinformować Policję, dzwoniąc na numer alarmowy 112.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS