Przestępcy działający metodą “na wnuczka” czy „na policjanta” wciąż oszukują, głównie starsze osoby. Wyłudzają pieniądze, które często stanowią oszczędności ich życia. Nie bądźmy obojętni i ostrzeżmy naszych krewnych, że mogą do nich telefonować osoby podszywające się pod członków rodziny lub policjantów.
Oszuści działający metodą na wnuczka wprowadzają swoje ofiary w błąd, podając się za członka rodziny. Coraz częściej podszywają się także pod osoby zaufania publicznego — policjantów, prokuratorów, czy księży. Telefonują, by poinformować o rzekomym wypadku i zatrzymaniu kogoś z rodziny, oferując jednocześnie pomoc w „załatwieniu sprawy”. Zdarzają się przypadki, że oszuści podszywając się pod funkcjonariuszy np. Centralnego Biura Śledczego Policji informują, że do serwera banku, w którym senior ma zdeponowane oszczędności włamali się hakerzy w związku z czym proszą o wypłacenie wszystkich oszczędności. Fałszywy mundurowy twierdzi, że oszust został namierzony i prosi o pomoc w jego zatrzymaniu. Nalega, aby senior wypłacił pieniądze z banku i przekazał je wyznaczonej osobie lub przelał na wskazany numer konta. Przekonuje, że pomoże to w schwytaniu przestępców. Zdarza się również, że grozi odpowiedzialnością, w przypadku odmowy.
Pamiętajmy, w żadnym wypadku prawdziwi policjanci nie mogą przyjmować pieniędzy, żądać ich wypłaty czy przekazania na wskazane konto. Stróże prawa również nigdy nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie.
Podejrzewając próbę oszustwa, jak najszybciej skontaktuj się z najbliższą jednostką policji pod numerem telefonu 997 lub 112.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS