Informujemy o metodzie oszustów internetowych, w której przestępca, podszywający się pod kupca wystawionego w internecie przedmiotu, za pomocą komunikatora kontaktuje się z ofiarą i wyłudza dane do przejęcia konta. Śledczy z czwórki przyjęli już kilka tego typu zawiadomień.
Mechanizm oszustwa jest dość prosty. Do osoby sprzedającej dowolny przedmiot zgłasza się „kupiec”. Najpierw rozmowa przebiega normalnie, klient dopytuje o produkt, uzgadnia szczegóły. Potem jednak wysyła sprzedawcy link, który przekierowuje go na witrynę udającą tę faktyczną. Ma to być element finalizacji transakcji. Sprzedawca proszony jest o podanie danych z karty płatniczej, na którą mają zostać przelane środki.
Mieszkanka Bytomia zgłosiła się do śledczych z Szombierek i poinformowała, że z jej konta skradziono gotówkę. Jak się okazało, kradzież pieniędzy miała związek z transakcją internetową dotyczącą sprzedaży głośnika poprzez portal aukcyjny. Szybko znalazł się zainteresowany i rozmowa przeniosła się do komunikatora internetowego. Podczas wymiany korespondencji, oszust wysłał fałszywy link, poprzez który wyłudził dane karty płatniczej. A to umożliwiło mu kradzież gotówki.
Pamiętajmy, aby nigdy nie podawać danych autoryzujących dostęp do kart kredytowych, płatniczych czy rachunków bankowych.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS