Policja Bielsko-Biała: Podziękowania za pomoc w czasie kwarantanny

Wieczorem 4 kwietnia dyżurny szczyrkowskiego komisariatu odebrał telefon od pensjonariusza jednego z ośrodków kwarantanny. Mężczyzna relacjonował, że skończyła mu się kwarantanna, ale nie może wyjść z obiektu, ponieważ w administracji ośrodka nie zgadzała się dokumantacja związana z jego kwaterunkiem. Dzięki profesjonalnej, ale przede wszystkim empatycznej postawie komisarza Kolasy, który tego dnia miał służbę dyżurną, nieporozumienie udało się szybko wyjaśnić i mężczyzna mógł wrócić do domu.

Kwarantanna, surowe obostrzenia dotyczące przemieszczenia się, spotykania z innymi, robienia zakupów, korzystania z pojazdów nieustannie budzą emocje. W tym trudnym czasie jest to zrozumiałe, emocje jednak nie mogą brać góry nad zdrowym rozsądkiem i prowadzić do łamania prawa.

Sytuacja związana z epidemią nie jest dla nikogo komfortowa. Dla mieszkańców, bo wykazując się społeczną solidarnością, muszą także wykazać wiele samodyscypliny. Dla stróżów prawa również, gdyż egzekwując przepisy porządkowe wprowadzone w celu walki z epidemią, represjonują zachowania, które jeszcze kilka tygodni temu uznawane były za mieszczące się w normach społecznych, a nierzadko nawet promowane, jako alternatywa dla spędzania czasu przed telewizorem lub ekranem smartfona.

Oliwy do ognia dolewają zachęcające do społecznego nieposłuszeństwa wpisy w mediach społecznościowych i dezinformujące opinię na temat legalności działań policjantów. Policjanci od początku są na pierwszej linii frontu w walce z wirusem i pozostaną na niej do końca. Wszystko to po to, aby jego skutki były jak najmniej dotkliwe dla nas wszystkich. W jedności siła, a im większa  jedność, tym większa siła.

Policjanci egzekwując prawo są stanowczy, ale wykazują zrozumienie dla obywatela. Empatia jest bardzo istotna, ponieważ kredyt zaufania, którego nam udzielono jest dla nas zobowiązaniem.