Jakie mogą być tego konsekwencje dla Polaków, dla kraju?
Z wyliczeń, które wkrótce zaprezentujemy wynika, że gdyby Polska nie należała do UE, bylibyśmy dziś biedniejsi od Bułgarii. Nie tylko nie posiadalibyśmy infrastruktury, którą przecież szczyci się rząd, ale wszyscy byśmy znacznie mniej zarabiali, a kraj byłby uboższy.
Jeśli zrezygnujemy z członkostwa, to nie tylko zabraknie pieniędzy na chodniki, które w swoim czasie wykpiwał premier, oczywiście tylko do czasu, aż nie stały się ważnym elementem Polskiego Ładu. Zobaczymy kolejki na granicach, kto wie, czy nie będziemy musieli stać w kolejkach po wizy. Zaczniemy być krajem coraz wolniej się rozwijającym, z roku na rok będziemy odnotowywać coraz słabszy wzrost PKB, wyższą inflację, a nasza złotówka będzie tracić na wartości.
To nie stanie się z dnia na dzień, ale stopniowo będzie coraz bardziej odczuwalne. Przedsiębiorcom trudniej będzie eksportować, a zagraniczni inwestorzy coraz mniej chętnie będą chcieli u nas inwestować.
A gdybyśmy chcieli się pokusić o wyliczenia? Nie dostaniemy 770 mln zł na odbudowę i kolejnych w ramach perspektyw finansowych. Zresztą już chyba możemy pożegnać się z ponad 58 mld euro na Krajowy Plan Odbudowy…
Myślę, że nadal mamy szansę te pieniądze otrzymać. Natomiast gdyby doszło do wyjścia z UE to strumień pieniędzy, który do nas płynął nieprzerwanie od 17 lat, z pewnością zostanie odcięty.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS