Dzisiaj, 6 lutego (13:47)
“Śpiewający” lód, czy “kosmiczna” foka to niektóre z 50 odgłosów zarejestrowanych pod wodą w rejonach polarnych przez dwa morskie laboratoria akustyczne. “Te dźwięki są obce dla większości ludzi” – wyjaśnia artysta i badacz dr Geraint Rhys Whittaker, cytowany przez BBC. W ramach projektu “Polar Sounds” muzycy stworzyli na podstawie nagrań unikalne kompozycje.
Niezwykłe odgłosy zostały nagrane dzięki dwóm podwodnym mikrofonom przymocowanym do pływaków, które rejestrowały dźwięki przez dwa lata.
Jednym z uchwyconych dźwięków były nawoływania foczki małej, która żyje na otwartym morzu i trudno dostępnym paku lodowym. Naukowcy nagrali również krabojady focze, płetwale karłowate, narwale i wieloryby garbate. Zarejestrowano również dźwięk zapadania się szelfów lodowych. Kolekcję dźwięków uzupełnia “śpiew” lodu.
Mikrofony wychwyciły również hałas, spowodowany działalnością człowieka w oceanach: żeglugą, eksploracją dna morskiego, poszukiwaniem ropy i gazu, co zdaniem naukowców negatywnie wpływa na życie zwierząt.
Zarejestrowane dźwięki zostały przekształcone w muzyczne kompozycje. “Międzynarodowi artyści i muzycy remiksowali i odtworzyli dźwięki od wielorybów i fok po pękające lodowce” – czytamy na Instagramie Alfred Wegener Institut. To efekt współpracy projektu sound artu Cities and Memory, Alfred Wegener Institute i Helmholtz Institute for Functional Marine Biodiversity.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS