Polanica-Zdrój intensywnie zabiega o wybudowanie nowej drogi dojazdowej do Specjalistycznego Centrum Medycznego. Dzisiaj karetki na sygnałach przejeżdżają wąskimi drogami przez centrum uzdrowiska na jedyny działający w powiecie kłodzkim Szpitalny Oddział Ratunkowy. Przy okazji trwającej właśnie inwestycji przebudowy DK-8 do Kudowy-Zdroju, władze miasta liczą, że problem ten zostanie rozwiązany dzięki budowie nowej, bezpośredniej drogi dojazdowej do szpitala, która będzie omijać centrum miasta.
Kiedy rozpoczynano budowę Specjalistycznego Centrum Medycznego w latach 80-tych nie przewidziano budowy alternatywnej drogi dojazdowej do niego. Miał to być początkowo tylko szpital chirurgii plastycznej, w kolejnych latach przekształcał się w wysokospecjalistyczną placówkę, z której korzystają pacjenci z całej Polski. Niestety, jedyna droga dojazdowa do niego przebiega przez centrum strefy uzdrowiskowej, przecina deptak, biegnie tuż obok parku zdrojowego i pijalni wód mineralnych. Zwiększający się od lat ruch w kierunku szpitala, przejeżdżające na sygnałach karetki na jedyny działający w powiecie Szpitalny Oddział Ratunkowy, samochody dostawców, pracowników, pacjentów i ich rodzin stały się dużym problemem dla uzdrowiska. Co więcej, przez zwiększony poziom hałasu i spalin, Polanica-Zdrój może utracić status uzdrowiska. Jak mówi burmistrz Polanicy-Zdroju, problem dojazdu do szpitala był przez wiele lat marginalizowany, chociaż już 10 lat temu opracowana została koncepcja przebiegu nowej drogi.
W ostatnich miesiącach nadarzyła się sposobność, żeby temat ten rozwiązać i wyprowadzić ruch z centrum uzdrowiska. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad we Wrocławiu od zeszłego roku przygotowuje się do przebudowy DK-8 na odcinku Kłodzko-Szczytna i Duszniki-Kudowa-Zdrój (zobacz: Przebudują DK8 od Kłodzka do Kudowy. Ruszyły prace projektowe). Jest to więc najlepsza – i chyba jedyna – okazja, żeby problem dojazdu do szpitala skutecznie rozwiązać. Starania o to od kilku miesięcy czyni burmistrz Polanicy-Zdroju, Mateusz Jellin. – Odkąd rozpoczęły się konsultacje z GDDKiA o przebudowie DK-8, ja ten postulat zgłaszam. Od tego czasu piszę też pisma do decydentów w Warszawie, żeby się pochylili nad tematem i umieścili tę inwestycję w planach. Rozmawiałem z premierem, kiedy był na otwarciu Jamrozowej Polany o tym, żeby droga znalazła się w finansowaniu rządowym – mówi burmistrz Polanicy-Zdroju. Wsparcia burmistrzowi w tej ważnej i bardzo potrzebnej miastu inwestycji udzielili m.in. zarząd szpitala SCM, powiat kłodzki, Stowarzyszenie Gmin Ziemi Kłodzkiej, Stowarzyszenie Gmin Uzdrowiskowych RP czy Tymoteusz Myrda z zarządu województwa. Niestety, w planach GDDKiA budowa tej drogi nie jest przewidziana, bo DK-8 w Polanicy-Zdroju ma przebiegać zupełnie nowym śladem, jako dwupasmówka przez las (od skrzyżowania z Wambierzycami), a zjazd do szpitala przewidziany jest na obecnej ósemce, kilkadziesiąt metrów dalej, tuż za ostatnimi zabudowaniami Polanicy (w kierunku Kudowy-Zdroju).
Burmistrz Polanicy nie składa jednak broni, bo ma świadomość, że jeśli ta droga nie powstanie teraz, przy okazji przebudowy DK-8, to raczej w najbliższej przyszłości nie ma szans na jej wybudowanie. Gmina sama nie dźwignie finansowo inwestycji szacowanej na około 16 mln zł. – Dla Polanicy to jest niewyobrażalna kwota. Mamy zrobioną 10 lat temu koncepcję przebiegu tej drogi i chcemy przystąpić do przygotowania dokumentacji projektowej, która będzie kosztowała nas ok. 500 tys. zł – mówi M. Jellin. Kosztów budowy jednak gmina nie jest w stanie pokryć z budżetu.
Burmistrz Polanicy-Zdroju w sprawie tej inwestycji puka już do wszystkich drzwi: pisma wysłał do ministra infrastruktury, premiera, posłów i senatora z naszego regionu, ostatnio także do Jarosława Kaczyńskiego, wicepremiera i przewodniczącego Komitetu ds. Bezpieczeństwa Narodowego i Spraw Obronnych. – Cały czas piszę pisma i apele – przyznaje M. Jellin, mając nadzieje, że inwestycja ta dostanie od rządu zielone światło tym bardziej, że koncepcja budowy około 2-kilometrowej drogi przewiduje jej przebieg po gruntach gminnych oraz Lasów Państwowych, nie będzie więc kolidowała z budynkami mieszkalnymi i gruntami prywatnymi, czyli odpadnie problem z wywłaszczeniami. Swoje grunty gmina jest gotowa oddać pod inwestycję za darmo.
Joanna Żabska
Fot. tytułowe: Specjalistyczne Centrum Medyczne
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS