A A+ A++

Mateusz Bogusz uchodzi za wielki talent, ale jak dotąd nie udało mu się zadebiutować w pierwszej reprezentacji Polski. 21-latek właśnie dał o sobie znać selekcjonerowi Fernando Santosowi. W niedzielnym meczu drugiej ligi hiszpańskiej został bohaterem UD Ibizy. Zdobył jedyną bramkę w wygranym meczu z Leganes i był jedną z najbardziej wyróżniających się postaci na boisku.

Zobacz wideo
Słoweńcy już wkrótce mogą mieć przewagę nad resztą świata w skokach

Mateusz Bogusz przesądził o losach meczu. Doczeka się powołania do reprezentacji?

Ofensywny pomocnik już drugi sezon spędza na wypożyczeniu w hiszpańskiej Ibizie. Wciąż formalnie pozostaje graczem Leeds United. Ostatnimi czasy gra regularnie, choć bez większych sukcesów. W meczu z Leganes strzelił dopiero drugiego gola w sezonie. Uczynił to w 64. minucie meczu. Po rzucie różnym Herrery dopadł do piłki i mimo ataku ze strony obrońcy Leganes, oddał celny strzał. Po chwili utonął w objęciach kolegów.

Ogromne problemy Santosa przed debiutem. “To mój najtrudniejszy początek”

Bogusz grał do 76. minuty. Wtedy to zmienił go Francuz Kevin Appin. Polak pozostawił po sobie dobre wrażenie. W sumie oddał trzy strzały, wygrał dwa pojedynki oraz wymienił 7 celnych podań na 10. Portal SofaScore ocenił go na 7,6. Wyższą notę w tym meczu otrzymał tylko bramkarz Ibizy Daniel Fuzato, który miał mnóstwo pracy. Tym samym Bogusz zasygnalizował swoją obecność nowemu trenerowi reprezentacji Polski, który już niedługo ogłosi listę powołanych na marcowe mecze reprezentacji Polski. W ramach eliminacji do mistrzostw Europy 24 marca zagramy z Czechami, a 27 marca – z Albanią.

Łukasz Milik o kontuzji ArkadiuszaBrat Arkadiusza Milika przekazał złe informacje przed meczem reprezentacji

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl.

Zwycięstwo Ibizy i to w dodatku na stadionie rywala było pewną niespodzianką. Drużyna Polaka zamykała bowiem ligową tabelę. Leganes było 10. z przewagą 20 punktów. Po spotkaniu piłkarze z Balearów awansowali o jedną pozycję, wyprzedzając ekipę Lugo. Po stronie Leganes cały mecz na ławce przesiedział Piotr Parzyszek. Były napastnik Frosinone, Pogoni Szczecin czy Piasta Gliwice na zapleczu LaLiga zupełnie się nie odnalazł. Rozegrał raptem siedem spotkań, głównie na początku sezonu.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułНайкращий сценарій, але ризики є: у якому нині стані українська енергетика
Następny artykułDyskusyjny Klub Filmowy w marcu 2023 r.