Miarka się przebrała i polski zespół 11 bit studios nie będzie już rozdawać kluczy recenzenckich kuratorom Steam. Przynajmniej dopóki Valve nie poprawi systemu.
Nie tylko twórca BROK the InvestiGator nie ma powodów do ufania „specjalistom” ze Steama. Polskie 11 bit studios nie będzie już rozdawać darmowych kluczy do swoich gier kuratorom na platformie firmy Valve (via Twitter).
Warszawski zespół uzasadnia swoją decyzję „doświadczeniami własnymi i innych deweloperów”. Podobnie jak w przypadku wspomnianej przygodówki z aligatorem-detektywem, większość próśb o klucze dla kuratorów pochodziła z kont oszustów. Ci bowiem wykorzystywali ową praktykę, by zdobyć de facto darmowe egzemplarze gier i sprzedać je w Internecie.
Ponadto, co może niektórych zaskoczyć, zdaniem 11 bit studios w praktyce recenzje kuratorów „nie mają żadnej wartości dla społeczności” graczy. Przynajmniej na razie, bo – jak odnotowali Polacy w odpowiedzi do pierwszego tweeta – Valve na poważnie wzięło się za fałszywych „ekspertów” na Steamie. Daje to nadzieję, że firma wprowadzi jakieś zmiany w systemie kuratorów.
Jednak na razie nie liczcie na to, że gry 11 bit studios zostaną ocenione przez jednego ze śledzonych przez Was kuratorów. Warszawiacy obecnie pracują nad kontynuacją Frostpunka i mobilną odsłoną serii oraz nową przygodówką. Ponadto firma wyda egranizację Niezwyciężonego i kolejny tytuł od twórców Seven: The Days Long Gone.
Może Cię zainteresować:
- Polskie gry, które podbiją świat w 2022 roku
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS