Według raportu Polacy w ubiegłym roku chętniej wracali do kraju niż wyprowadzali się z Polski. Udział przeprowadzek do ojczyzny wzrósł o 3 p.p. w stosunku do roku 2022 .
Natomiast udział wyprowadzek z kraju spadł o 3 p.p. w porównaniu z 2022 rokiem i wyniósł 39 proc. Jest to udział wyższy niż w latach 2018-2021, kiedy wynosił od 25 proc. do 29 proc.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dokąd najchętniej wyjeżdżają Polacy?
Jak podano w raporcie, w ubiegłym roku po raz pierwszy poza pierwszą trójką najchętniej wybieranych krajów znalazła się Wielka Brytania, która do 2020 roku była głównym kierunkiem wyprowadzek z Polski.
– Spadek zainteresowania Wielką Brytanią wynika między innymi z Brexitu i z trudności, jakie spowodował w osiedlaniu się na stałe i podejmowaniu pracy. Polacy wybierają obecnie inne atrakcyjne pod względem zarobkowym kierunki takie jak Niemcy czy Holandia – powiedział cytowany w komunikacie CEO Clicktrans Michał Brzeziński.
Więcej powrotów niż wyprowadzek
W raporcie podano, że w 2023 roku o 9 proc., do 831 zł, wzrosła cena przeprowadzki krajowej. Średnia cena przeprowadzki z Polski za granicę spadła o 12 proc. i wyniosła 2 tys. 732 zł. Cena przeprowadzki do naszego kraju spadła w porównaniu do 2022 roku o 4 proc. i wyniosła 2 tys. 499 zł.
Z raportu wynika, że zlecenia przeprowadzek krajowych zwykle obejmują przedział wagowy od 100 do 600 kg. W 2023 roku takie zlecenia stanowiły 64 proc. wszystkich zleceń w tej kategorii (o 3 p.p. więcej niż w 2022 roku). Najmniej zleceń stanowiły przeprowadzki powyżej tony. W 2023 roku zlecenia w tym przedziale wagowym stanowiły 10 proc. wszystkich zleceń (o 3 p.p. mniej niż w 2022 roku).
Podobnie wygląda sytuacja w przypadku przeprowadzek z Polski i do Polski. Zlecenia z przedziału wagowego od 100 do 600 kg stanowiły 58 proc. zleceń (o 4 p.p. więcej niż w 2022 roku).
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS