Polacy są już w Japonii. Fornal: Warunki mamy komfortowe

Biało-czerwoni są już w Japonii, gdzie zagrają drugi turniej Siatkarskiej Ligi Narodów. – Fantastyczna sprawa, że mamy tak króciutką drogę do hali. Bardzo nam to ułatwia życie, zwłaszcza po tej długiej podróży – przyznał w rozmowie z Polsatem Sport Kamil Semeniuk.

Długa podróż

Za Polakami bardzo długa, dwudziestopięciogodzinna podróż do Japonii. To tam rozegrają kolejny turniej Siatkarskiej Ligi Narodów. W pierwszym szli od zwycięstwa do zwycięstwa, ale w ostatnim starciu musieli uznać wyższość Słowenii.

Po dotarciu na miejsce polska kadra trochę odpoczęła, ale dość szybko musiała wrócić do treningowej rzeczywistości. Za nimi m.in. pierwszy trening na siłowni. Co dla nich ważne, nie muszą nigdzie daleko się przemieszczać.

– Warunki są, jakie są. Myślę, że się zaadoptujemy i będzie fajnie. Jest chyba wystarczająco talerzy i stanowisk, by zrobić taką normalną siłownię, więc samy sobie spokojnie radę – powiedział w rozmowie z Tomaszem Swędrowskim Kamil Semeniuk. – Fantastyczna sprawa, że mamy tak króciutką drogę do hali. Bardzo nam to ułatwia życie, zwłaszcza po tej długiej podróży. Nikt z nas na ten moment nie chce daleko podróżować – dodał przyjmujący reprezentacji Polski.

Zadowoleni z warunków

Jak przyznał Tomasz Fornal  biało-czerwonym udało się odsapnąć po podróży, a warunki, jakie zastali na miejscu są bardzo dobre.

– Udało się pospać, nie budziłem się za bardzo w nocy. Jak na razie warunki mamy komfortowe, bardzo dobre jedzenie i nie mamy na co narzekać. Wszystko pozytywnie – ocenił.

W składzie na pierwszy turniej Siatkarskiej Ligi Narodów Fornala zabrakło. Teraz jest już z drużyną i czeka na swoją szansę gry z orzełkiem na piersi. Pierwsza już we wtorek, kiedy to Polacy zagrają z Bułgarią.

– Trochę tęskniłem za tymi emocjami i rywalizacją na parkiecie. Trochę wyczekuję na tę pierwszą szansę, by się zaprezentować przed polskimi kibicami. Mam nadzieję, że będzie tak we wtorek, ale jeszcze nie wiadomo. Różnie to bywa z naszym trenerem. Będą duże rotacje i z dużo zmian, więc na razie czekamy – stwierdził w rozmowie z Polsatem Sport.

Zobacz również:
Terminarz Siatkarskiej Ligi Narodów mężczyzn