Firma NielsenIQ Polska w raporcie zauważa, wartość wydatków na produkty FMCG za ostatnie 12 miesięcy (do końca czerwca) wyniosła 283,2 mld zł, co oznacza 7,6 proc. wzrostu wartościowego rdr. Widać też dodatnią dynamikę jeśli chodzi o ilość sprzedanych towarów – zanotowano wzrost na poziomie 0,9 proc. To już drugi kwartał z rzędu, kiedy możemy obserwować pozytywną dynamikę konsumpcji w ujęciu ilościowym – wzrost za pierwszy kwartał 2024 r. wyniósł 2,1 proc., zaś za drugi kwartał 2,2 proc.
Polacy więcej wydają na zakupach
Jeśli popatrzymy na kategorie spożywczo-napojowe, wzrost wartościowy wyniósł 7,3 proc. podczas gdy wzrost ilościowy 2,3 proc. W przypadku kategorii kosmetyczno-chemicznych dynamika wartościowa już nie jest dwucyfrowa – wynosi 9,8 proc., zaś wzrost ilościowy wynosi już 2 proc.
– Pierwsza połowa 2024 r. przyniosła długo oczekiwany zwrot i dobrą koniunkturę dla polskiej branży FMCG. Spowalniająca inflacja wywołała wzrost optymizmu konsumentów, który przełożył się na wzrost wolumenu sprzedaży i konsumpcji dóbr FMCG – mówi Karolina Zajdel-Pawlak, dyrektor zarządzająca NielsenIQ Polska.
W pierwszych dwóch kwartałach 2024 r. średnia cena w przeliczeniu na ilość w całym koszyku FMCG monitorowanym przez NIQ wzrosła o 3,6 proc. w porównaniu do tego samego okresu w 2023 roku. – Nie można nie docenić wpływu na polski rynek niezwykłej konkurencji cenowej pomiędzy dwiema wiodącymi sieciami dyskontów – Biedronką i Lidlem. W ciągu ostatnich dwóch kwartałów wystąpiła znacząca różnica między dynamiką cen dyskontów i innych detalistów: sklepy dyskontowe odnotowały niemal płaskie ceny ze wzrostem o zaledwie 0,5 proc. w całym koszyku FMCG, w przeciwieństwie do innych kanałów (z wyłączeniem dyskontów) z bardziej znaczącym średnim wzrostem cen o 5,3 proc. – dodaje Zajdel-Pawlak.
Wódka i piwo w dołku
Jeśli chodz … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS