A A+ A++

Unia Europejska wprowadza ETS2. Ci, którzy mają węgiel, gaz czy olej opałowy, słono zapłacą za jego użycie. To samo tyczy się mieszkańców bloków, których wspólnoty w ten sposób ocieplają budynki. Na szczęście jest szansa na ogromne dopłaty do wymiany.

Fot. Pixabay / Warszawa w Pigułce

Mieszkańcy lokali, które ogrzewane są pompą ciepła nie muszą martwić się o to, że zapłacą dodatkowo za emisję. Wszyscy inni będą musieli dopłacić, co sprawi, że ogrzewanie tym sposobem stanie się zupełnie nieopłacalne. Za tonę CO2 zapłacimy 45 euro i to tylko dzięki naszym europosłom. Gdyby nie oni, cena na emisję CO2 byłaby jeszcze wyższa.

Program budził od początku duże emocje, ale po rozpoczęciu wojny na Ukrainie, dla Europy stało się jasne, że trzeba ograniczyć paliwa kopalne i gaz. Teraz to już nie tylko kwestia zanieczyszczenia środowiska, ale po prostu bezpieczeństwa energetycznego.

Nowe regulacje wejdą w życie do 2027 roku, a do tego czasu można skorzystać z dopłat. Na razie są rządowe programy na wymianę „kopciuchów”, ale najprawdopodobniej będą też unijne. Środki na ten cel zabezpieczono m.in. w Krajowym Planie Odbudowy. Lepiej więc stanąć w kolejce po dopłaty, niż potem dopłacać do węgla, gazu czy oleju opałowego.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNASZ NEWS: Taka będzie nowa galeria handlowa w Oleśnicy
Następny artykułRussell Crowe bez wahania nazwał scenariusz Gladiatora bzdurnym