A A+ A++

Dokładnie 6 miesięcy temu, 24 lutego Rosja zaatakowała Ukrainę. Dziś przypada też Dzień Niepodległości Ukrainy.

24 lutego był dniem tragicznym nie tylko dla samej Ukrainy. Również dla Ukraińców mieszkających w Polsce był to szczególnie trudny czas. W dzień wybuchu wojny rozmawialiśmy z osobami przebywającymi w naszym mieście. Dziś, po pół roku sprawdzamy, jak potoczyły się losy ich rodzin.  Jakie było dla nich te 6 miesięcy.

– Niby minęło pół roku, ale dla mnie to jak jeden dzień albo jeden, straszny długi sen. Jeżeli chodzi o moją rodzinę, to udało się pod koniec kwietnia ściągnąć ją tutaj do Polski. Również pomagam innym moim znajomym wydostać się z miasta, które codziennie jest bombardowane i niszczone. Niestety teraz coraz ciężej jest wyjechać. Ostatnio czytałem na oficjalnych stronach, że jest jakaś ewakuacja państwowa z tych rejonów – wspomina Cyryl Prochonow.

– Bardzo trudne, bardzo intensywne, pozbawione snu. Wbrew pozorom my też tu byliśmy bardzo zaangażowani i nie mogliśmy się wyspać. Ten czas był bardzo stresujący. Na pewno nie tak, jak dla ludzi, którzy musieli uciekać – mówi Weronika Hajdu-Wach.

https://dami24.pl/wiadomosci/ukraincy-z-radomia-opowiadaja-o-rosyjskiej-agresji-na-ukraine/23278

Od niemal samego rozpoczęcia wojny w Radomiu uruchomiono punkt pomocy dla uchodźców. Wolontariusze pracowali tam całymi dniami, mieszkańcy miasta przynosili niezbędną pomoc. Ratownicy medyczni przygotowywali tam apteczki taktyczne, wysyłane potem na front. Z kamienicy ruszały transporty humanitarne na Ukrainę. Na miejscu działał punkt doradztwa zawodowego, przydzielano uchodźcom mieszkania, a ukraińscy lekarze udzielali pierwszej pomocy. Pod koniec czerwca punkt przeniósł się na ulicę Wernera.

– Przyjeżdżają nowe osoby, ale jest ich mniej. Nadal dziennie przybywa do 40 osób, którym udzielamy pomocy – mówi Bartosz Bednarczyk, zastępca komendanta hufca ZHP Radom. 

Miliony uchodźców przybyły do naszego kraju szukać schronienia i pomocy. Po pół roku większość z nich albo znalazła małą stabilizację i usamodzielniła się w Polsce, albo zdecydowała się wrócić do ojczyzny i życia, jakie tam zostawili. Niektórzy są jednak nadal w trudnej sytuacji, to dla nich nadal działa punkt pomocy przy ul. Wernera.

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjciIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+PHNjcmlwdCBhc3luYyBzcmM9Ii8vci5jb3phZHppZW4ucGwvc2VydmVyL3d3dy9kZWxpdmVyeS9hc3luY2pzLnBocCI+PC9zY3JpcHQ+

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjciIGRhdGEtcmV2aXZlLWlkPSI0NGIxNzY0MWJjOTg4OTU5NmEyZDdiN2ZkNTRiNWZlNSI+PC9pbnM+PHNjcmlwdCBhc3luYyBzcmM9Ii8vci5jb3phZHppZW4ucGwvc2VydmVyL3d3dy9kZWxpdmVyeS9hc3luY2pzLnBocCI+PC9zY3JpcHQ+

– To są emeryci, osoby starsze, schorowane również onkologicznie. Mamy z małymi dziećmi, które nie zawsze mogą podjąć pracę – mówi pani Beata, wolontariuszka. 

 https://www.cozadzien.pl/radom/a-po-pracy-chodzilismy-do-deskurow/80683

– Zmieniło się bardzo wiele. W tej chwili ludzie, którzy uciekali w chaosie, w panice, kiedy to się zaczęło. Teraz już znaleźli swoje miejsce, znaleźli stabilizację. Są bezpieczni, funkcjonują, odnaleźli się – można tak powiedzieć. Można tak powiedzieć, bo dla każdego człowieka bycie w Polsce i trochę przymusowy wyjazd, bo oni wyjechali nie z własnej woli, ale nie dlatego, bo chcieli. Ale dlatego, że walczyli o własne bezpieczeństwo i życie. Nie jest to o czy marzyli, nie tak to miało wyglądać – dodaje Weronika Hajdu-Wach. 

– Bardzo im się podoba tutaj w Radomiu, udało się nawet dla taty znaleźć pracę. Mama na razie się adaptuje. Ale wiadomo, jak dobrze by tutaj nie było, chcą wrócić do domu. Dla nich dom, jest jak dla ptaka gniazdo. Jest własne, swoje i tutaj czują się dobrze, ale wiadomo, że chcą wrócić do domu – zaznacza Cyryl Prochonow. 

Ukraińcy zgodnie podkreślają, że nigdy nie zapomną pomocy otrzymanej od Polaków.

– Pomoc była przeogromna. Za co każdy, i dzieci i nastolatkowie i dorośli wspominają, że są bardzo wdzięczni Polakom i radomianom. Za pomoc i wsparcie. Za to, co dostali w pierwszej chwili i za to, co dostają cały czas. Za wsparcie, za dobre słowo, za zrozumienie tęsknoty za mężami, synami, braćmi, którzy walczą na froncie – mówi Weronika Hajdu-Wach. 

– Jestem dumny z Polaków, z pomocy, która była udzielona dla wszystkich. Mnie się wydaję, że Ukraińcy też to wszystko odczuwają. I mimo różnicy między Ukraińcami a Polakami, to wygląda wspaniale – mówi Cyryl Prochonow. 

https://www.cozadzien.pl/zdjecia/dzien-niepodleglosci-ukrainy-zdjecia/85101

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjQxIiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0KPHNjcmlwdCBhc3luYyBzcmM9Ii8vci5jb3phZHppZW4ucGwvc2VydmVyL3d3dy9kZWxpdmVyeS9hc3luY2pzLnBocCI+PC9zY3JpcHQ+

PGlucyBkYXRhLXJldml2ZS16b25laWQ9IjQxIiBkYXRhLXJldml2ZS1pZD0iNDRiMTc2NDFiYzk4ODk1OTZhMmQ3YjdmZDU0YjVmZTUiPjwvaW5zPg0KPHNjcmlwdCBhc3luYyBzcmM9Ii8vci5jb3phZHppZW4ucGwvc2VydmVyL3d3dy9kZWxpdmVyeS9hc3luY2pzLnBocCI+PC9zY3JpcHQ+

Czego można życzyć Ukraińcom w święto ich niepodległości?

–  Chcę powiedzieć, że Ukraińcy teraz naprawdę wiedzą co to jest niepodległość. Życzę wszystkim tylko jednej rzeczy – pokoju. Żeby to wszystko jak najszybciej się skończyło. Żeby każdy wrócił do własnego domu i żebyśmy wszyscy z hukiem świętowali zwycięstwo.

 – Zwycięstwa, wytrwałości, co bardzo trudne. Ale cały czas nadziei.

 – Przede wszystkim pokoju, żeby mogli wrócić do domów, bo oni tego naprawdę chcą. Szczególnie dzieci, które tęsknią za własnym pokojem, zabawkami, zwierzątkami, które tam pozostawiły. Żeby zwyciężyli i żebyśmy my mogli jechać do nich w odwiedziny. – dodaje pani Beata, wolontariuszka. 

https://dami24.pl/wiadomosci/pol-roku-wojny/24548

Milena Majewska fot. CoZaDzien.pl / Piotr Nowakowski

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułFormuła 1: Daniel Ricciardo odchodzi z zespołu McLaren
Następny artykułPolacy są jednymi z najlepszych fachowców na świecie