Zdarza, że się zgubią, wejdą na teren, gdzie nie powinno ich być. Ale najgorszy grzech to śmiecenie, rozjeżdżanie leśnych dróg, zrywanie niejadalnych grzybów. Tej jesieni lasy pełne są grzybów, ale też grzybiarzy
Niektórzy wstają już z samego rana i jeszcze nim słońce wzejdzie, rozpoczynają zbiór z latarkami w rękach. Inni codziennie chodzą w to samo miejsce, gdzie rosną buki, by nie dać szansy innym na znalezienie prawdziwków. Są też i tacy, złaknieni wrażeń, którzy z czołówkami wybierają się na nocne zbieranie. Częściej jednak można spotkać piknikujących grzybiarzy, którzy sezon na grzyby wykorzystują na relaks w lesie.
– Obrodziły – mówią zgodnie ci, których spotykamy w Puszczy Noteckiej. Te lasy co roku są pełne grzybiarzy. W tym roku szczególnie, bo jest co zbierać.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS