A A+ A++

Ostatni raz byliśmy w Istebnej na dożynkach. Wtedy na uroczystość zaproszono tylko polityków PiS-u. – To się już nie powtórzy – zapewnia Stanisław Legierski, który wygrał wybory na wójta.

Centrum Produktu Regionalnego w Koniakowie w gminie Istebna, słoneczne pierwszomajowe popołudnie. Piotr Kohut, gospodarz ośrodka wypędził właśnie na halę stado owiec. Zwierzęta przemaszerowały ulicą w asyście juhasów i ubranych w góralskie stroje gospodarzy. Zagrały trombity. Miyszani owiec to najbardziej uroczyste święto w kalendarzu pasterskim. Owce kilkudziesięciu gazdów łączą się wtedy w jedno wielkie stado i rozpoczyna się tradycyjny wypas.

– Istebna to najpiękniejsza z beskidzkich miejscowości – mówi nam Olga, która przyjechała tutaj z Gliwic na majówkę z dwójką nastoletnich córek.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułNie pomogły apele, dokarmianie skończyło się tragicznie!
Następny artykułNasze barwy to oznaka wolnego państwa [ Wiadomości ]