Zimowe iluminacje w parku w Zatoniu mi się podobały, ale bez samochodu ani rusz. A szkoda, bo jeśli się tyle inwestuje w świateczne atrakcje, to warto zainwestować też w dodatkowe autobusy – pisze Czytelnik z Warszawy, który odwiedził zielonogórskie Zatonie.
Otrzymaliśmy list od Czytelnika, który 30 grudnia odwiedził park przy pałacu w zielonogórskim Zatoniu. To mieszkaniec Warszawy, który przyjechał do Zielonej Góry na kilka dni. Chciał obejrzeć zimową iluminację parku, w ostatnim czasie jedną ze sporych atrakcji. Poniżej publikujemy jego list.
“W sobotę, 30 grudnia, pojechałem do Zatonia. Mieszkam w Warszawie, ale mam rodzinę w Zielonej Górze, chciałem obejrzeć zimową iluminację pałacu. Czytałem i słyszałem, że to jedna z największych atrakcji Zielonej Góry w ostatnim czasie. Faktycznie, na miejscu było sporo ludzi, ale o tym za chwilę.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS