A A+ A++

Po tygodniowej pauzie na murawę ligi okręgowej wracają zawodnicy Pogoni Oleśnica. Walczący o przepustkę do IV ligi, podopieczni trenera Marcina Jurasika wybierają się w sobotę do Siechnic na mecz z Energetykiem.

W 29. kolejce Pogoń Oleśnica zmierzy się z czerwoną latarnią klasy okręgowej Energetykiem Siechnice Start o godzinie 17.00 na boisku w Siechnicach. Przypomnijmy, że MKS ma jeden mecz mniej i 2. punkty straty do wicelidera z Wierzbic i już 7. do prowadzącej Baryczy Sułów. 19 września w rundzie jesiennej oleśniczanie rozbili, aż 7:0 rywali z Siechnic. Z całą pewnością kibice nie mieliby nic przeciwko, by taki wynik się powtórzył.

Zajmując 6. miejsce w tabeli Wiwa Goszcz, podejmie w sobotę na własnym obiekcie Orła Marszowice. Zenit Międzybórz, który obecnie plasuje się na 11. pozycji z 35. oczkami n koncie zagra o tej samej godzinie z 15. Kolektywem w Radwanicach.

W „Serie A” czeka nas już kolejka nr 22, a w niej prowadzącą w tabeli Widawa Bierutów (tylko 4 porażki w sezonie!) będzie chciała szybko zapomnieć o przegranej z poprzedniej kolejki i zainkasować komplet oczek. W niedzielę o 15.00 formę bierutowian sprawdzi 4. zespół w tabeli Polonia Miłoszyce.

Lotnik Twardogóra, który obecnie zajmuje pozycję numer 5., wybiera się do Jelcza Laskowic na pojedynek z Czarnymi. Pierwszy gwizdek w niedzielę o 17.00. Z kolei Dąb Dobroszyce, który w ostatnich 4 meczach zgromadził 10 punktów podejmie u siebie w sobotę o 15.00, KS Brochów. Pogoń Syców, która przełamała się tydzień temu będzie chciała podtrzymać dobrą passę w wyjazdowym spotkaniu z Długołęką. Początek meczu zaplanowano w sobotę o godz. 15.00



Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułOpera Bałtycka bawi i edukuje najmłodszych. Przygotowała propozycje na Dzień Dziecka
Następny artykułJan Suzin nie mógł się z tym pogodzić. Byłby wściekły na dzisiejszą telewizję