A A+ A++

fot. DAVID W CERNY / Reuters

Związki zawodowe pielęgniarek i lekarzy biją na alarm – podwyżki od 2021 roku od lipca będą albo groszowe, albo nie będzie ich wcale. Współczynniki wzrosły w większości przypadków o kilka groszy. 

26 lutego 2021 roku Ministerstwo Zdrowia przedstawiło propozycję dotyczącą zmiany współczynników pracy, 1 marca 2021 roku Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych złożył pismo z zastrzeżeniami i uwagami do propozycji resortu. W Dzień Kobiet otrzymano odpowiedź – Ministerstwo Zdrowia kieruje tę grupę zawodową do pracodawców, bo w ich opinii to pracodawcy kształtują płace. 

“Propozycje Ministerstwa Zdrowia dotyczące nowych wskaźników dla naszej grupy zawodowej, których wysokość powoduje brak wzrostu wynagrodzeń u blisko 160 000 pielęgniarek i położnych, uważam za skandaliczne i oburzające, tym bardziej że w obliczu trzeciej fali pandemii szpitale poszukują pielęgniarek i wzywają do podjęcia dodatkowej pracy”, podaje Krystyna Ptok, Przewodnicząca OZZiP na stronie internetowej związku. 

/ OZZPiP

Jak wynika z wyliczeń związku pielęgniarek i położnych, nowe wynagrodzenia będą kształtować się na następującym poziomie:

  • największy wzrost wynagrodzenia (około 1164 zł) nastąpi w grupie zawodowej pielęgniarek/położnych z tytułem magistra piel/poł. i specjalizacją. Wynagrodzenie zasadnicze ma osiągnąć 5478 zł. W tej grupie, jak podaje OZZPiP pracuje tylko 11 800 pielęgniarek i położnych,
  • w grupie magistrów pielęgniarstwa/położnictwa lub specjalistek wynagrodzenie wzrośnie do poziomu 4186 zł . Wg danych MZ byłby to wzrost o kwotę 109 zł. W tej grupie jest zatrudnionych około 30 000 pielęgniarek i położnych.
  • w grupie pielęgniarek z licencjatem lub wykształceniem średnim wzrost wynagrodzenia jest 0 proc., bo grupa ta, jak podaje organizacja, wg danych MZ miała poziom wynagrodzeń 3893 zł. “To najliczniejsza grupa, bo licząca blisko 160 000 pielęgniarek i położnych. Ich wynagrodzenie zasadnicze ma wynosić od 01 lipca br. 3772 zł z gwarancją nieobniżenia poziomu”, podaje OZZPiP. 

Z kolei Ogólnopolski Związek Zawodowy Lekarzy przedstawił swoje stanowisko, w którym również nie akceptuje propozycji “współczynnika pracy” dla lekarzy specjalistów. 

“OZZL nie akceptuje rządowej propozycji ustalenia „współczynnika pracy” dla lekarzy specjalistów w wysokości 1,31 od lipca br. (współczynnik ten określa relację między płacą zasadniczą danego zawodu a przeciętnym wynagrodzeniem w gospodarce za rok ubiegły). Propozycja ta oznacza obniżenie faktycznego wskaźnika minimalnej płacy zasadniczej dla lekarzy specjalistów, który w roku 2018 został określony na 1,6 przy okazji ustawy wprowadzającej podwyżkę do 6750 PLN dla lekarzy zatrudnionych w szpitalach (6750 PLN = 1,6 przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce za rok 2017)”, pisze Krzysztof Bukiel – przewodniczący Zarządu OZZL. 

Związek zawodowy uważa takie działania za niedopuszczalne ze strony resortu. “Uznajemy to jako wyraz niezwykłej arogancji i lekceważenia rządzących wobec lekarzy, co jest szczególnie niezrozumiałe przy dramatycznym niedoborze lekarzy zwłaszcza w publicznej ochronie zdrowia.. Za niedopuszczalne uważamy traktowanie przez ministra zdrowia wynagrodzenia za dyżury lekarskie jako „dodatków” do pensji zasadniczej lekarzy, co – między innymi – ma uzasadniać tak niski poziom tej pensji. Minister uznaje w ten sposób, że praca dodatkowa, wykonywana ponad – przewidziane prawem – normy czasu pracy nie jest obciążeniem, ale przywilejem lekarzy, pozwalającym na dorobienie do pensji zasadniczej. Tym samym wrócił on do skompromitowanej koncepcji, która wydawała się już przez rządzących porzucona”, dodaje Krzysztof Bukiel. 

Weronika Szkwarek

Źródło:
Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPijany i bez prawa jazdy. Zatrzymany przez strażników
Następny artykułDraft Camp 2021 – polecamy obóz koszykarski!