To był kolejny udany weekend Szymona Ładniaka w tegorocznych zmaganiach w ADAC TCR Germany. Kierowca z Lublina rozpoczął rywalizację w Brandenburgii od trzeciego miejsca w kwalifikacjach do pierwszego wyścigu.
Podczas deszczowych zawodów dobrze zachował się na starcie, gdzie awansował na pozycję lidera. Ostatecznie ukończył trudny wyścig na drugiej pozycji w klasyfikacji generalnej oraz był najlepszy wśród juniorów.
Dla jedynego Polaka w stawce podobnie ułożył się również drugi wyścig na torze Lausitzring. Ładniak startował do niego z trzeciej pozycji, ale równe tempo i dobry plan zaprocentowały awansem na drugie miejsce. Co ważne, kierowca Liqui Moly Team Engstler ponownie pozostawił daleko w tyle swoich rywali w kategorii junior.
– Nasz progres względem pierwszych czwartkowych treningów był ogromny – przyznał Ładniak. – W sobotę świetnie wystartowałem. Przebiłem się z trzeciej na pierwszą pozycję. Później wyprzedził mnie tylko kolega z zespołu. Jechałem równym tempem, ale warunki na torze były dziwne. Delikatnie padało, ale było niezwykle ślisko. To wymagało wielkiej ostrożności. W niedzielę awansowałem o jedną pozycję i odpierałem ataki rywala i spokojnie dojechałem na drugim miejscu.
Do końca sezonu pozostały dwa weekendy wyścigowe. Zmagania na Lausitzringu znacznie przybliżyły lublinianina do zwycięstwa w rankingu juniorów, gdzie powiększył przewagę nad najgroźniejszym rywalem. Z kolei w klasyfikacji generalnej całego cyklu Ładniak zajmuje trzecie miejsce, ale walka o drugą lokatę pozostaje sprawą otwartą po tym, jak odrobił znaczną część strat właśnie w Brandenburgii.
Następne zawody odbędą się na Sachsenringu. Zaplanowano je na 24 i 25 września.
informacja prasowa
akcje
komentarze
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS