A A+ A++

40-letni mieszkaniec Mysłowic odpowie za złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. Mężczyzna wpadł w ręce policji, bo jechał za szybko.

Na ul. Laryskiej policyjny patrol zatrzymał do kontroli kierowcę citroena. Powodem interwencji była zbyt duża prędkość.

Za kierownicą citroena siedział 40-letni mysłowiczanin. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach okazało się, że mężczyzna w ogóle nie powinien był wsiadać za kółko, ponieważ ma orzeczony sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Za niestosowanie się do zakazu grozi nawet do 5 lat więzienia.

O dalszym losie 40-latka zdecyduje sąd.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułIrena Oryl oraz Teresa Kraus uhonorowane
Następny artykułJacek Kasprzyk: Mamy szanse na trzy medale