Za jazdę po pijanemu starosta powiatu płockiego Sylwester Ziemkiewicz przeprosił podczas środowej sesji rady powiatu. Nie podał się jednak do dymisji, więc radni PiS zażądali jego odwołania, składając pisemny wniosek.
Nie on pierwszy z samorządowców miał bliższy i mało pozytywnie zakończony kontakt z policyjnym alkomatem.
Czerwiec ub.r. Policyjny patrol po anonimowym zgłoszeniu udał się do szkoły w Emilianowie – dzieciaki miały tam akurat uroczystość z okazji zakończenia roku szkolnego. Mundurowi zbadali stan nietrzeźwości wójta, który miał tam sam dotrzeć autem, i go potwierdzili. Samorządowiec, który w wyborach kandydował z listy Komitetu Wyborczego Prawa i Sprawiedliwości wydmuchał ok. 1,1 promila, a przy takim stężeniu mówi się już o przestępstwie.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS