Policjanci z Rzeszowa otrzymali we wtorek po północy zawiadomienie o podtruciu się tlenkiem węgla przez cztery osoby w jednym z domów na terenie gminy Błażowa.
Mąż ratował nieprzytomną żonę i swoich rodziców. Sam również stracił świadomość
– Jak ustalili funkcjonariusze, poszkodowani byli: korzystająca z łazienki 40-letnia kobieta, jej teściowie, którzy w tym czasie weszli do pomieszczenia, oraz udzielający im pomocy mąż. Mężczyzna zauważył, że domownicy, którzy byli w łazience, stracili przytomność, wyciągnął ich wszystkich z pomieszczenia i wezwał pomoc. Sam również uległ podtruciu i chwilowo stracił świadomość – relacjonuje nadkom. Adam Szeląg, rzecznik rzeszowskiej policji.
Na miejscu pojawiło się pogotowie ratunkowe, które udzieliło pomocy poszkodowanym. Ratownicy i strażacy będący w domu stwierdzili w nim podwyższony poziom tlenku węgla. Ze względu na zagrożenie zdrowia mąż, żona oraz jej teściowie trafili do szpitala celem dalszych badań.
– Dom został zabezpieczony. Celem wyjaśnienia okoliczności zdarzenia na miejscu policjanci przeprowadzą oględziny z udziałem biegłych – podsumowuje nadkom. Adam Szeląg.
Policja przypomina: Trwa sezon grzewczy. Pamiętajmy o podstawowych zasadach
Jak co roku w okresie grzewczym dochodzi do podtruć tlenkiem węgla, które mogą prowadzić nawet do śmierci. Dlatego też policjanci przypominają o podstawowych zasadach, dzięki którym zmniejszamy ryzyko zatrucia tlenkiem węgla. Oto one:
- zapewnijmy prawidłową wentylację pomieszczeń;
- stosujmy drzwi i okna z funkcją mikrowentylacji;
- nigdy nie zasłaniajmy kratek wentylacyjnych;
- z pomocą fachowców dokonujmy okresowych przeglądów instalacji kominowej, wentylacyjnej i urządzeń grzewczych;
- nie spalajmy niczego w zamkniętych, niewentylowanych pomieszczeniach;
- zainstalujmy czujniki czadu.
– Przypominamy, że źródłem czadu mogą być wadliwie podłączone lub niesprawne urządzenia grzewcze, niesprawne przewody kominowe, wentylacyjne, spalinowe i dymowe. Jednak głównym powodem gromadzenia się czadu jest źle działająca wentylacja – informują policjanci.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS