Jak ustaliła policja z Nowego Targu, 33-latek bez stałego miejsca zamieszkania, aresztowany wczoraj na dwa miesiące, ma na sumieniu nie tylko podpalenie samochodów w komisie przy Al. Tysiąclecia.
W poniedziałek (12 grudnia) po godzinie 21, na terenie jednego z komisów w Nowym Targu spłonęły dwa samochody. Wartość zniszczonych pojazdów wyniosła ponad 8 500 złotych. Wszystko wskazywało na to, że doszło do podpalenia. Sprawca najpierw podpalił jedno auto, pożar rozprzestrzenił się bardzo szybko i zajął stojącego obok opla. Płonącym pojazdom i akcji gaśniczej przyglądał się nietrzeźwy 33-letni mężczyzna.
W środę, 33-latek został doprowadzony do prokuratury Rejonowej w Nowym Targu, gdzie usłyszał zarzuty. Podejrzany odpowie za zniszczenie mienia, krótkotrwałe użycie pojazdu, kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz bez uprawnień. Prokurator wystąpił z wnioskiem do sądu o zastosowanie tymczasowego aresztu, a sąd przychylił się do wniosku i zatrzymany najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie. Za popełnione przestępstwa, podejrzanemu grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy nawet do 5 lat.
Źródło: KPP Nowy Targ, r/
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS