W wywiadzie udzielonym Piotrowi Koźmińskiemu dla portalu WP Sportowe Fakty Lukas Podolski skomentował wczorajszą decyzję klubu o zwolnieniu Jana Urbana.
Urban przejął zespół Górnika przed startem poprzedniego sezonu. Ekipa z Zabrza ligę skończyła na ósmej pozycji, a także doszła do ćwierćfinału Pucharu Polski, gdzie lepszy okazał się Lech Poznań. Całościowy rezultat trenera to 16 zwycięstw, 8 remisów i 14 porażek (bramki 63-60).
Podolski skomentował to nieoczekiwane zwolnienie w następujący sposób
– Przede wszystkim chciałbym trenerowi bardzo podziękować za ten wspólny czas. Mieliśmy i mamy dobre relacje, wczoraj widzieliśmy się jeszcze w szatni, rozmawialiśmy. Myślę, że Górnik grał jakościową piłkę z trenerem Urbanem. Natomiast co do jego odejścia… Taki jest piłkarski biznes. Czy to liga polska, czy liga niemiecka. Na całym świecie zwalnia się trenerów. Czasem powstaje przy tym zamieszanie, ale nam kłótnie w rodzinie Górnika w niczym teraz nie pomogą. Ja zawsze staram się patrzeć pozytywnie, do przodu…
Piotr Koźmiński zwrócił piłkarzowi na to, że niesmak wzbudził sposób zwolnienia szkoleniowca i potraktowanie legendy klubu. Podolski odpowiedział, że może odpowiadać tylko za siebie.
– Ja odpowiadam w tym względzie za siebie. Byłem w szatni, bo jestem piłkarzem. Rozmawiałem z trenerem, pożegnałem się. Nie odpowiadam za innych. Jeśli kiedyś będę prezesem Górnika, czy dyrektorem sportowym, czy jeszcze kimś innym, to zawsze będę wszystkich żegnał. Obojętne, czy to będzie legenda klubu, czy piłkarz, który zagrał jeden mecz w akademii. Bo za piłkarzem, czy trenerem stoi też człowiek. Ale powtarzam: Górnik będzie po Urbanie, tak jak będzie po Podolskim i każdym innym. Wewnętrze spory, czy awantury nic nam jako klubowi i drużynie teraz nie pomogą. A będzie wręcz przeciwnie: kłócąc się, przegramy wszyscy…
Doświadczony zawodnik podkreślił też, że jego negocjacje kontraktowe i marketingowe odbywały się nie z trenerem Janem Urbanem, a z prezesem Arkadiuszem Szymankiem. Dodał, że nie chciałby odejścia kolejnego prezesa w przeciągu ostatniego roku. Podolski stanowczo odniósł się też do plotek, jakoby to on sam miał mieć coś wspólnego ze zwolnieniem Urbana
– To trzeba nie mieć mózgu, żeby coś takiego mówić! Generalnie to ja nie chcę dyskutować z kimś kto się kryje za jakimś pseudonimem na twitterze, czy facebooku. Jak ktoś chce, to zapraszam do klubu. Praca się znajdzie dla kogoś kto się zna lepiej. Ja zawsze mogę porozmawiać.
CZYTAJ WIĘCEJ O GÓRNIKU ZABRZE:
Janie Urbanie, głowa do góry. To nie pan, tylko Górnik Zabrze, się skompromitował
fot. Newspix
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS